Piknik wojskowo-historyczny w parku w Bełżycach, później inscenizacja niemieckiej egzekucji więźniów z dnia 9 czerwca 1944 r. i przemarsz śladami partyzantów. W sobotę z Bełżyc do Wałów Kępskich wyruszą uczestnicy Rajdu „Zapory”.
Rajd rozpocznie się o godz. 9. od pikniku wojskowo-historycznego w parku. O godz. 10.30 będzie można zobaczyć inscenizację niemieckiej egzekucji więźniów z dnia 9 czerwca 1944 r. – Będzie to symboliczne przedstawienie egzekucji, podczas której Niemcy zastrzelili 23 osoby – AK-owców i cywilów, którzy współpracowali z partyzantami, m.in. z oddziałem „Zapory”.
O godz. 11.15 uczestnicy wydarzenia przemaszerują na cmentarz. Złożą kwiaty i zapalą znicze na grobach poległych.
Tegoroczna trasa rajdu liczy ok. 15 kilometrów. Wiedzie przez Zalesie, gdzie będzie ognisko, a następnie Skrzyniec i Wały Kępskie.
– Wały Kępskie były miejscem stoczenia pierwszej dużej bitwy przez Zgrupowanie Zapory z siłami KBW i NKWD w dniu 7 lutego 1945 roku, niektórzy uznają tę datę za początek powstania antysowieckiego na tych terenach – mówi Rafał Dobrowolski z Grupy Historycznej Zgrupowania „Radosław”, komendant rajdu. – Zginęło wówczas dwóch partyzantów.
W Wałach Kępskich zostaną odsłonięte pamiątkowe tablice. – Ufundowały je rodziny i gmina Borzechów – dodaje Dobrowolski.
Organizatorzy liczą na obecność m.in. żołnierzy oddziału Zapory i Zgrupowania Zapory – majora Mariana Pawełczaka, ps. „Morwa” i kapitana Zbigniewa Matysiaka, ps. „Kowboj”. Grupa Historyczna Zgrupowanie Radosław i burmistrz Bełżyc, którzy organizują wydarzenie, spodziewają się ok. 300 uczestników.