Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Prof. Teresa Czerwińska podsumowała pierwszy rok działania lubelskiej IAS
(fot. Paweł Puzio)
Połączone siły skarbówki i celników od roku działają razem pod szyldem Izby Administracji Skarbowej w Lublinie. Efekt to dodatkowe 6,5 miliarda złotych z podatków w woj. lubelskim, czyli o 18 proc. więcej niż przed rokiem.
Pierwszy rok wspólnego działania urzędników skarbowych i funkcjonariuszy celnych podsumowano przy obecności prof. Teresy Czerwińskiej, od stycznia minister finansów. – Lubelska IAS to niezwykle ważna w strukturze Krajowej Administracji Skarbowej. To blisko 500 kilometrów granicy, 4000 urzędników i funkcjonariuszy oraz 15 milionów podróżnych w ciągu roku.
IAS odpowiada nie tylko za sprawy celne, ale także za płynność ruchu, bezpieczeństwo, wykrywanie przemytu papierosów, podrabianych lekarstw, broni czy narkotyków – mówi prof. Teresa Czerwińska.
A skoro już o granicy, to minister odniosła się do naszego pytania o nowe przejścia. – Nie wykluczam powstania nowych przejść granicznych w woj. lubelskim. W tej sprawie jesteśmy w stałym kontakcie z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji. Nie chcę jednak składać konkretnych deklaracji. Oczywiście leży nam na sercu spraw kolejek, ale przyczyny leżą nie tylko po naszej stronie – odpowiada pani minister.
Lubelska IAS prowadzi także działania prospołeczne – Samochody służące do przemytu przekazujemy szkołom zawodowym, jako pomoce naukowe. 900 kurtek z przemytu trafiło do podopiecznych lubelskiego Caritasu – dr hab. Leszek Bielecki, dyrektor lubelskiego IAS, wymienia niektóre inicjatywy.
IAS to także kwestie fiskalne. – W ciągu roku działania IAS, wpływy z podatków w woj. lubelskim wzrosły od 18 proc., czyli o 6,5 miliarda złotych. Jest to efekt uszczelnienia VAT, ale także wyższych dochodów mieszkańców regiony. W tym roku w woj. lubelskim 56,5 proc. już złożyło zeznania. Z pierwszych analiz wynika, że dochody są także wyższe. Jest to efekt dobrej koniunktury – dodaje minister.
A skoro już o „pitach”, to minister apelowała do wcześniejsze składanie corocznych zeznań. – Wprawdzie sama jeszcze tego nie zrobiłam, ale nie warto tego odkładać na ostatni dzień. Zachęcam także do korzystania z elektronicznej formy rozliczania pit – dodała minister.
Wprawdzie czas na złożenia zeznania mamy do 1 maja, ale w dwa ostatnie dni pracy urzędów i infolinii, czyli 26 i 27 kwietnia, godziny pracy będą wydłużone.
