Na dziś urzędnicy skarbowi zapowiedzieli ostrzegawczą akcję protestacyjną. Mieli skrupulatnie sprawdzać wszystkie dokumenty
- Zrobimy akcję na wzór tej, którą przeprowadzili celnicy - zapowiadał Sławomir Mazur, szef "Solidarności” w Izbie Skarbowej w Lublinie.
Na szczęście protest związkowców nie uderzył w petentów, którzy dzisiaj przyszli z PIT-ami do urzędu. W największym na Lubelszczyźnie I Urzędzie Skarbowym przy ul. Sądowej było spokojnie. Około godz. 13 w kolejce na złożenie PIT czekało około 10 osób. Były odprawiane na bieżąco, urzędnicy "nie trzymali” petentów przy ladzie. Kolejek nie było także przy wydawaniu formularzy.
- Nie mamy żadnych sygnałów o nieprawidłowej pracy urzędników, o żadnych skargach też nie ma mowy - mówi Marta Szpakowska, rzecznik Izby Skarbowej w Lublinie.
Tymczasem lubelski poseł PO Janusz Palikot zapowiedział dzisiaj, że będzie wnioskował, by z powodu strajku skarbowców rząd przedłużył o miesiąc termin składania rocznych zeznań.
(mag, mmd)