Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Władze województwa zrezygnowały z usług inżyniera projektu zajmującego się "Wrotami Lubelszczyzny”. – Będziemy szukali innej firmy – mówi Beata Górka, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego.
To wynik decyzji jaką kilka dni temu podjęła Krajowa Izba Odwoławcza. Izba uznała odwołania kilku firm, które oprotestowały zasady przetargu ogłoszonego przez urząd. Chodziło o zakup sprzętu komputerowego i oprogramowania potrzebnego do obsługi projektu "Wrota Lubelszczyzny”.
Comarch i Comp SA twierdziły, że wymagania postawione przez urząd są niezgodne z przepisami, "bezpodstawne, nadmierne i wygórowane” lub naruszają zasady uczciwej konkurencji i równego traktowania wykonawców.
Celem projektu "Wrota Lubelszczyzny” jest umożliwienie mieszkańcom załatwiania różnych spraw w urzędach przez Internet. Nowy przetarg na zakup sprzętu i programowania będzie ogłoszony wkrótce.
Comarch i Comp SA twierdziły, że wymagania postawione przez urząd są niezgodne z przepisami, "bezpodstawne, nadmierne i wygórowane” lub naruszają zasady uczciwej konkurencji i równego traktowania wykonawców.
Celem projektu "Wrota Lubelszczyzny” jest umożliwienie mieszkańcom załatwiania różnych spraw w urzędach przez Internet. Nowy przetarg na zakup sprzętu i programowania będzie ogłoszony wkrótce.
