Jedna osoba zginęła na miejscu, dwadzieścia trzy trafiły do szpitala. To ofiary wypadku do którego doszło dziś po południu na krajowej "19" w Olbięcinie.
- Usłyszałam tylko pisk hamulców. A potem zobaczyłam jak rozbija się szyba i wszystko wpada do środka - relacjonuje jedna z pasażerek.
Kierowca TIR zginął na miejscu. Spośród ponad trzydziestu pasażerów autobusu 23 osoby zostały przewiezione w różnym stanie do kraśnickiego szpitala. Jedna została przetransportowana do szpitala w Lublinie. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Zakręt w Olbięcinie zaledwie kilkanaście dni temu został oddany do użytku. Przez kilka miesięcy drogowcy niwelowali wzniesienie i łagodzili łuk na drodze, tak aby nie dochodziło tam do wypadków.
Akcja usuwania z szosy rozbitych pojazdów trwała kilka godzin. W tym czasie droga była zamknięta, a policja kierowała ruch objazdami.