Ulewa w województwie. Alerty IMGW się sprawdziły. Zamość pod wodą

- Cały Zamość kolejny raz w ciągu jednej godziny został zalany. Nawet nowe inwestycje drogowe nie są w stanie poradzić sobie z odprowadzeniem takiej ilości wody - napisał na swoim profilu na facebooku prezydent Zamościa. 

- Zebrany sztab kryzysowy jeździ, reaguje na podtopienia i ocenia straty. Zalane są piwnice, garaże. Niestety mapy pogodowe pokazują, że opady się nie kończą. Martwię się o nasze przedszkola i szkoły, które pod koniec czerwca ucierpiały - dodał prezydent.

-  Mamy nowy rekord! Dotychczasowy rekord dobowych opadów w Zamościu należał do 31.05.1980, kiedy to spadło 89,9 mm wody. Dziś ten rekord został zdecydowanie pobity – na Zamość spadło już 105,5 mm wody. Niestety, to nie koniec opadów, co oznacza, że suma będzie dalej rosnąć - informuje portal meteolu.pl

Jak poinformował dyżurny komendy wojewódzkiej PSP, od godziny 17 do godziny 19 dostali już 123 zgłoszenia i ich liczba ciągle rośnie.

- 103 zdarzenia dotyczyły  wypompowywania wody z zalanych miejsc, 18 zdarzeń dotyczące połamanych gałęzi. Aż 105 wezwań pochodziło z powiatu zamojskiego - informuje dyżurny. 

To kolejna tak kryzysowa sytuacja w Zamościu. Podobne ulewne opady nawiedziły miasto w czerwcu.

Na godzinę 20.40 w samym powiecie zamojskim strażacy interweniowali 131 razy. W całym województwie wpłynęło 170 zgłoszeń (28 połamane drzewa, 139 wypompowywania wody, 1 zerwany dach na budynku mieszkalnym, dwa na budynkach gospodarczych)

- 99 razy wzywani byliśmy do wypompowywania wody (z ulic, posesji i budynków), 6 interwencji związanych z usunięciem połamanych drzew, 1zerwany dach. Najwięcej interwencji w mieście Zamość (ponad 70); gmina Zamość (35), Grabowiec (4) oraz pojedyncze zgłoszenia w gminach: Łabunie, Sitno i Zwierzyniec. Zwierzyniec i Szczebrzeszyn - informuje rzecznik PSP w Zamościu.

>> Potężna ulewa nad Zamościem <<

 W Lublinie sytuacja jest opanowana. Zdarzały się pojedyncze incydenty, gdzie woda zatrzymywała się na ulicach.

- Na Nowym Placu Targowym mieliśmy chwilę gdy woda się zatrzymała, ale MPWiK i strażacy szybko zareagowali i udrożnili studzienki kanalizacyjne. Mieliśmy też pojedyncze wezwania na Głębokiej, pod wiaduktem na ul. Rataja - informuje dyżurny Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Lublinie. - Byliśmy postawieni w gotowości by nie było sytuacji takich jak w Warszawie. W porównaniu z poniedziałkowymi opadami, to dzisiaj jest spokojnie. 

Alert II i III stopnia dotyczący ulewnego deszczu i burz obowiązuje w części województwa lubelskiego do godziny 2 nad ranem w czwartek (22 sierpnia). 

 - Miejscami występują burze z opadami deszczu o natężeniu do 2-5 mm/10 min, miejscami porywy wiatru w czasie burz 70-80 km/h. Strefa burz przemieszcza się na wschód. Lokalnie opady gradu 2-3 cm - czytamy w komunikacie IMGW dot. przebiegu opadów.

W związku z intensywnymi opadami deszczu dla całego województwa lubelskiego wydano alert hydrologiczny I stopnia. Po intensywnych opadach deszczu mogą występować podtopienia i przekroczenie stanów ostrzegawczych na zbiornikach wodnych.

- W obszarach występowania prognozowanych opadów burzowych, na mniejszych rzekach oraz w zlewniach zurbanizowanych, mogą wystąpić gwałtowne wzrosty poziomu wody i podtopienia. W zlewniach kontrolowanych, w przypadku wystąpienia szczególnie intensywnych opadów, istnieje możliwość przekroczenia stanów ostrzegawczych - czytamy w komunikacie IMGW.