Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
52-letnia mieszkanka powiatu łęczyńskiego zachorowała na nowa grypę - potwierdzają lekarze. Trafiła do kliniki chorób zakaźnych przy ul. Staszica w Lublinie.
– Dzisiaj do grona osób, u których podejrzewana jest nowa grypa dołączyło sześć osób – mówi Bożena Kess z sanepidu. – Są to dwie osoby z powiatu biłgorajskiego, dwie z powiatu tomaszowskiego i dwie z powiatu lubelskiego.
52-latka leżąca w klinice przy ul. Staszica w Lublinie miała kontakt z obywatelami Ukrainy. Jej stan lekarze określają, jako dobry.
Od czasu wybuchu epidemii grypy na Ukrainie w naszym województwie podejrzanych o zarażenie nowym wirusem grypy było 18 osób. U trzech podejrzenia się sprawdziły. Oprócz 52-latki są to studenci z powiatu lubelskiego i tomaszowskiego.
Na wyniki badań czeka również trójka dzieci w wieku 11, 12 i 13 lat z powiatu tomaszowskiego. Są oni mieszkańcami przygranicznej miejscowości i również mieli kontakt z obywatelami Ukrainy.
– Stan wszystkich pacjentów jest dobry. Nie ma komplikacji – zapewnia Kess.
52-latka leżąca w klinice przy ul. Staszica w Lublinie miała kontakt z obywatelami Ukrainy. Jej stan lekarze określają, jako dobry.
Od czasu wybuchu epidemii grypy na Ukrainie w naszym województwie podejrzanych o zarażenie nowym wirusem grypy było 18 osób. U trzech podejrzenia się sprawdziły. Oprócz 52-latki są to studenci z powiatu lubelskiego i tomaszowskiego.
Na wyniki badań czeka również trójka dzieci w wieku 11, 12 i 13 lat z powiatu tomaszowskiego. Są oni mieszkańcami przygranicznej miejscowości i również mieli kontakt z obywatelami Ukrainy.
– Stan wszystkich pacjentów jest dobry. Nie ma komplikacji – zapewnia Kess.
