Mogłem się zgodzić lub nie, więc się nie zgodziłem – tak wójt Jastkowa tłumaczy, dlaczego w urzędzie nie będzie ankiety dotyczącej mobbingu. Z inicjatywą wystąpiła inspekcja pracy po tym jak jeden z urzędników poskarżył się na szykany ze strony wójta.
Inspektorzy pracy postanowili sprawdzić, czy i w jakim stopniu urzędnicy z Jastkowa narażeni są na działania o charakterze mobbingu. Miała w tym pomóc anonimowa ankieta wśród pracowników. To rutynowe działanie inspektorów w takich sprawach.
– W ankiecie pytamy pracowników m.in. o to, czy stosowano wobec nich agresję fizyczną, słowną, czy dochodziło do ich lekceważenia, zlecenia pracy powyżej czy poniżej możliwości – wylicza Anna Kucharska, psycholog z Okręgowej Inspekcji Pracy w Lublinie.
Ale wójt na przeprowadzenie wśród swoich podwładnych ankiety dotyczącej mobbingu się nie zgodził. Dlaczego? – Mogłem się zgodzić, albo nie zgodzić, więc się nie zgodziłem – ucina wójt Zbigniew Samoń.
Czy powodem była obawa o to, co napiszą urzędnicy? – Niczego się nie obawiałem. Poszedłem do każdego pokoju i powiedziałem, że jeśli ktoś ma jakieś uwagi to może przejść do inspektora i mu je powiedzieć – dodaje wójt.
Tyle, że nie byłoby to już anonimowe, a taki jest właśnie zamysł ankiety. – Pracownik czuje się bezpieczny, może się swobodnie wypowiedzieć – tłumaczy Kucharska.
Wójt miał prawo nie zgodzić się na przeprowadzenie ankiety. – Ale przyznam, że pierwszy raz zdarzył się nam taki przypadek. Dotąd wszyscy się zgadzali – mówi Krzysztof Sudoł, z-ca okręgowego inspektora pracy w Lublinie. I dodaje: Z wynikami ankiety nie wiążą się żadne konsekwencje. Możemy natomiast wychwycić problem i zwrócić na niego uwagę pracodawcy.
Na temat mobbingu w Urzędzie Gminy Jastków inspektorzy niczego się nie dowiedzieli. Sprawdzili więc, jak przestrzegane są przepisy prawa pracy. Protokół z kontroli jest już gotowy, wójt ma 7 dni, żeby się do niego odnieść. Wtedy poznamy wyniki kontroli.
Tymczasem Andrzej Hołod podtrzymuje swoje zarzuty dotyczące mobbingu. – Składam w tej sprawie pozew do sądu pracy – zapowiada urzędnik.