Prokuratura Rejonowa w Puławach zarzuca kierowcy ratraka spowodowanie wypadku w Rąblowie, w którym bardzo poważnie ucierpiał operator telewizji Polsat.
"Gazeta Wyborcza" informuje, że operator maszyny przyznał się do kierowania, ale broni się, że wypadek nie był jego winą. Twierdzi, że nie widział filmującego operatora. Prokuratura postawiła mu zarzuty nieumyślnego narażenia na ciężkie obrażenia ciała.
Grzegorz Serej został kaleką. Zbiera pieniądze na nowoczesną protezę, dzięki której mógłby wrócić do normalnego życia i pracy w zawodzie.