Koryto Bystrzycy kolidowało z estakadą, która pobiegnie nad doliną, więc budowlańcy wyprostowali rzekę.
Koryto rzeki kolidowało z estakadą, która będzie w tym miejscu. Dlatego wykonawca tego odcinka, firma Dragados, musiała "wyprostować” koryto Bystrzycy.
– Rzeka w przyszłości popłynie pod estakadą, zaś w starym fragmencie znajdą się pale konstrukcji – tłumaczy Krzysztof Nalewajko, rzecznik lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Zmiana koryta meandrującej w tym miejscu Bystrzycy została uzgodniona z ekologami. Estakada nad doliną Bystrzycy będzie miała prawie kilometr długości