Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Archiwum)
Cztery osoby trafiły dziś w nocy do szpitala z objawami podtrucia tlenkiem węgla. Czad wydobywał się w jednym z domów w Zofiance w powiecie opolskim, w którym wszystkie te osoby spały.
Strażacy otrzymali wezwanie o godz. 3.30. W domu jednorodzinnym w Zofiance (powiat opolski) ulatniał się czad.
– Wezwanie otrzymaliśmy od syna poszkodowanego mężczyzny – relacjonuje mł. kpt. Rafał Dobraczyński, rzecznik Komendy Powiatowej PSP w Opolu Lubelskim. – Ojciec tego mężczyzny, który mieszkał w pobliżu zaalarmował w nocy syna, że źle się czuje.
Mężczyzna pobiegł do domu ojca i pootwierał wszystkie okna. – Kiedy przyjechał zastęp Państwowej Straży Pożarnej – strażacy w aparatach tlenowych weszli do środka – dodaje rzecznik Komendy Powiatowej PSP w Opolu Lubelskim. – Sprawdzili stężenie tlenku węgla. Urządzenie wskazało zero, ze względu na to, że budynek został wcześniej przewietrzony. W środku były dwa piece tzw. kozy, opalane paliwem stałym, gdzie jeszcze ten materiał palił się w środku. Nie było żadnej wentylacji. Do tego wszystkiego były plastikowe okna.
W domu przebywały w sumie cztery osoby – trzy kobiety i mężczyzna w wieku 78, 76, 53 i 43 lata.
Wszyscy zostali przewiezieni do szpitala.
