Ponad 2,4 mln zł wydadzą władze Lublina na urządzenia odkażające powietrze w pojazdach komunikacji miejskiej. Specjalne lampy ultrafioletowe mają być zamontowane w 250 autobusach i trolejbusach
Zarząd Transportu Miejskiego rozstrzygnął właśnie przetarg na dostawę i montaż 1176 urządzeń odkażających powietrze promieniami UV-C. Zlecenie trafi do spółki In-Lab z Majdanu Krasieńskiego. Firma wyceniła kontrakt na 2,43 mln zł. Druga oferta (od warszawskiej spółki Systemy Autobusowe) opiewała na ponad 10 mln zł i została odrzucona.
Zwycięzca przetargu będzie musiał zamontować lampy w ciągu 60 dni od podpisania umowy z miastem. Dodatkowe wyposażenie znajdzie się w pojazdach wyposażonych w klimatyzację: 100 trolejbusach oraz 150 autobusach używanych przez Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne.
Zamawiane przez miasto urządzenia mają "neutralizować patogeny chorobotwórcze": bakterie, wirusy (w tym SARS-CoV-2) oraz grzyby. Zarazki mają ginąć za sprawą lamp emitujących promieniowanie ultrafioletowe.
– Powietrze z przestrzeni pasażerskiej jest zasysane, następnie dzięki promieniowaniu UV-C odkażane, po czym wraca do pojazdu – informowało MPK w marcu tego roku, gdy testowało takie lampy w jednym autobusie i sześciu trolejbusach. Po testach władze miasta postanowiły zastosować to rozwiązanie na znacznie większą skalę.
ZTM zastrzega, że urządzenia muszą być zabezpieczone tak, by do wnętrza pojazdu nie przedostawał się ozon, nie mogą też być źródłem hałasu. Lampy powinny być również zamontowane w taki sposób, by pasażerowie autobusu lub trolejbusu nie byli narażeni podczas jazdy na promieniowanie UV-C, które jest szkodliwe dla skóry i oczu.
Urządzenia odkażające powietrze mają się włączać automatycznie po przekręceniu przez kierowcę kluczyka w stacyjce pojazdu. Zgodnie z warunkami umowy aparatura ma być objęta dwuletnią gwarancją.