13-letni uczeń jednej ze szkół podstawowych w Lublinie skradł kartę pamięci do telefonu 10-letniemu chłopcu. Do zdarzenia doszło w piątek przy ul. Rzeckiego w Lublinie. Policja dziś poinformowała o tej kradzieży.
– Do kradzieży doszło przy ul. Rzeckiego w Lublinie – mówi Renata Laszczka-Rusek, z Wydziału Komunikacji Społecznej Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. – Jak ustalili policjanci 13-latek wziął komórkę od młodszego kolegi pod pretekstem obejrzenia baterii. Później wyłączył ją i wyjął kartę pamięci, którą przełożył do swojego aparatu. Kiedy 10-latek zażądał zwrotu swojej własności nieletni złodziej zagroził 10-latkowi.
Policjanci w kilkanaście minut ustalali, kto ukradł kartę. Złodziejem okazał się 13-letni uczeń szkoły podstawowej. Teraz młodym rabusiem zajmie się Sąd ds. Rodziny i Nieletnich.