Lubelscy policjanci zatrzymali 17-latka w sprawie sierpniowego rozboju w Parku Ludowym. Okazało się, przebywający na ucieczce z ośrodka wychowawczego nieletni ma na swoim koncie jeszcze jeden rozbój i cztery kradzieże z włamaniem do samochodów.
Zatrzymany 17-latek trafił na VI komisariat. Podczas przesłuchania okazało się, że nastolatek ma na swoim koncie kolejne "grzechy”.
Policjanci udowodnili mu jeszcze jeden rozbój, który miał miejsce pod koniec lipca tego roku. Wówczas 17-latek razem z kilkoma kompanami uderzył głową w nos napadniętego mężczyznę, przewrócił na ziemię i kopał w klatkę piersiową oraz bił pięściami po twarzy. W wyniku rozboju poszkodowany stracił telefon komórkowy, odtwarzacz MP4, portfel i czapkę.
Zatrzymanemu nastolatkowi mundurowi udowodnili jeszcze cztery kradzieże z włamaniami do samochodów, które miały miejsce w październiku i listopadzie na os. Bronowice i Kruczkowskiego. Młodzieniec dostając się do pojazdów poprzez wybicie szyby lub wyłamanie wkładki zamka w drzwiach zabierał głównie nawigacje satelitarne, radia, CB-radia, ładowarki i anteny.
Nastolatek trafił do Policyjnej Izby Dziecka KMP w Lublinie, gdzie oczekuje na decyzję Sądu ds. Rodziny i Nieletnich.