Drastyczne kary dla kierowców, którzy znacznie przekroczyli prędkość w terenie zabudowanym, policja może stosować od 18 maja zeszłego roku. Od tego momentu kierowca, który przekroczy prędkość o więcej niż 50 km/h, musi się liczyć z utratą prawa jazdy na trzy miesiące. Policjant zabiera dokument na miejscu zdarzenia i wydaje zaświadczenie, na podstawie którego kierowca może jedynie dojechać do celu podróży.

Już blisko 2100 kierowców na trzy miesiące straciło prawo jazdy za zbyt szybką jazdę w terenie zabudowanym w naszym regionie. Rygorystyczne przepisy weszły w życie prawie rok temu.