W Lublinie powstaną nowe węzły przesiadkowe komunikacji miejskiej, które będą wyposażone w toalety dla pasażerów oraz parkingi, także te dla rowerzystów. W planie jest również budowa dodatkowego przystanku koło pl. Singera. Władze miasta dostaną na ten cel ponad 36 mln zł unijnej dotacji
O takiej kwocie mówi umowa podpisana w poniedziałek przez władze Lublina z samorządem województwa rozdzielającym unijne fundusze. – Te pieniądze zostaną przeznaczone na rozwój miasta. Jest to inwestycja wyczekiwana i bardzo dobrze zorganizowana – podkreśla Jarosław Stawiarski, marszałek województwa.
– Podpisana umowa gwarantuje, że miasto dostanie dofinansowanie – przyznaje Irena Szumlak, skarbnik miasta. Ale od razu zastrzega, że Ratusz liczył na większą dotację. Przyznana Lublinowi kwota pokryje 65 proc. kosztów, chociaż miasto chciało 85 proc. – Będziemy wnioskować o zwiększenie dofinansowania.
Dzięki unijnej dotacji władze miasta zamierzają zbudować m.in. siedem węzłów przesiadkowych na obrzeżach Lublina: przy Żeglarskiej, Franczaka, al. Kraśnickiej (przy Wróblej), Granitowej (na os. Poręba), Zbożowej, Osmolickiej oraz Abramowickiej. Dlaczego właśnie tutaj? – Chcemy ograniczyć dojazd samochodami prywatnymi do centrum miasta – wyjaśnia prezydent Krzysztof Żuk.
Obok przystanków będą parkingi, na których kierowcy, także spoza Lublina, będą mogli zostawić swój samochód, żeby kontynuować dalej podróż komunikacją miejską. – Ta inwestycja wychodzi naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców sąsiednich gmin – stwierdza Żuk. Węzły przesiadkowe będą też wyposażone w toalety dla kierowców i pasażerów.
– Na pięciu spośród siedmiu węzłów będą także ładowarki dla autobusów elektrycznych – precyzuje Bernadeta Krzysztofik, dyrektor Wydziału Funduszy Europejskich w Urzędzie Miasta Lublin. Pętle będą oświetlone, pilnowane przez kamery monitoringu oraz wyposażone w wyświetlacze pokazujące czas odjazdu autobusów.
Pierwszy z tych węzłów już powstaje, jest budowany przy okazji przebudowy ul. Abramowickiej. Przetarg na pozostałe planowany jest na wrzesień. Do września miasto zamierza się uwinąć z wyborem wykonawcy drugiej, nieco bardziej zaawansowanej inwestycji objętej przypieczętowanym wczoraj dofinansowaniem. Mowa o sześciu punktach przesiadkowych, które powstaną koło Tarasów Zamkowych, na Poczekajce, przy skrzyżowaniu al. Spółdzielczości Pracy z Węglarza, na Turystycznej koło przystanku kolejowego, na Kunickiego przy Mickiewicza oraz na Kunickiego koło dworca kolejowego.
W każdym z tych miejsc należy się spodziewać wiat przystankowych, wyświetlaczy, stojaków rowerowych oraz monitoringu. Ale to nie wszystko, bo koło pl. Singera powstanie dodatkowy przystanek dla autobusów i trolejbusów jadących pod górę ul. Podzamcze. – Będzie też dodatkowy pas do skrętu w lewo w ul. Ruską – dodaje Krzysztofik. Osobno wykonana ma być przebudowa ul. Wygodnej.