Ruszyła wewnętrzna kontrola, która ma wyjaśnić, jak naprawdę wygląda plan zagospodarowania uchwalony przez radę miasta w 2002 r.
Ratusz nie umie ustalić, która z dwóch map jest tą, którą sześć lat temu uchwalili radni i czy do publikacji w DUWL skierowano właściwą wersję. - Ma to wyjaśnić nasz Wydział Audytu i Kontroli - mówi Elżbieta Kołodziej-Wnuk, zastępca prezydenta Lublina.
Dziś wyszło na jaw, że już po tym jak Lubelski Urząd Wojewódzki opublikował w swym biuletynie taki plan, jaki dostał od Ratusza ktoś z miejskich urzędników przyniósł do wojewody inną wersję. - Leży w teczce. Nikt z nią nic nie robił. Nie wiadomo kto i w jakim trybie ją przyniósł. Nie ma żadnego pisma - mówi Kołodziej-Wnuk.
Główna miejska planistka, Elżbieta Mącik, od dziś pracuje jako specjalista w Wydziale Remontów Budynków, gdzie została przesunięta na trzy miesiące. Nie straciła jednak fotela zastępcy dyrektora Wydziału Architektury, Budownictwa i Urbanistyki. Z tego stanowiska można ją zwolnić tylko dyscyplinarnie, bo jest urzędnikiem mianowanym, a do emerytury zostały jej tylko dwa lata.
(DRS)
Przypadki Elżbiety Mącik
(RP)