Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Do bójki na jednej ze stancji benzynowych w Lublinie zostali wezwani policjanci z II komisariatu w Lublinie.
Około południa w poniedziałek (1 lipca) policjanci z lubelskiej policji dostali zgłoszenie o awanturze na stacji benzynowej przy al. Tysiąclecia w Lublinie.
Klientka stacji benzynowej po zrobieniu zakupów, zamiast opuścić stację drzwiami, które służą do wyjścia, zaczęła przepychać się przez klientów oczekujących w kolejce do kasy. Z jedną osobą w kolejce wszczęła awanturę.
- Zaczęła mnie wyzywać i stała się wobec mnie agresywna. Gdy już się odsunąłem, by nie kontynuować tej dyskusji poczułem jak coś mnie uderza w głowę - relacjonuje poszkodowany w zdarzeniu.
Okazało się, że mężczyzna został uderzony butelką wódki. Ta odbiła się od głowy mężczyzny i z trzaskiem wylądowała na ziemi rozbijając się.
- Wezwani na miejsce policjanci zatrzymali 46-letnią kobietę. Trwają czynności procesowe w sprawie, będzie odpowiadać za uszkodzenie ciała - informuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z lubelskiej policji.
