Stan ciężko kontuzjowanego Karola Bieleckiego stabilizuje się. Uszkodzone oko zaczęło reagować na światło. Karol Bielecki jest już w drodze do niemieckiego Heidelbergu. Przejdzie tam drugą operację oka.
- Piątkowa operacja była zabiegiem doraźnym, wynikającym ze stanu klinicznego uszkodzonego oka. Optymizmem napawa fakt jego reakcji na światło – czytamy w oświadczeniu Związku Piłki Ręcznej w Polsce
Żeby jednak uratować oko gwiazdora reprezentacji Polski potrzebna będzie kolejna operacja.
Dziś zebrało się lekarskie konsylium, które miało zadecydować, jaki będzie dalszy przebieg leczenia Bieleckiego. Postanowiono, że zawodnik zostanie przewieziony do niemieckiej kliniki w Heidelbergu, gdzie zajmie się nim amerykański profesor, uważany za najlepszego specjalistę od skomplikowanych przypadków okulistycznych. Lekarz ten pracuje obecnie w Serbii, gdzie ma zakontraktowanych kilka operacji. W przyszłym tygodniu ma się zająć Bieleckim.
Reprezentant Polski leci do Kliniki Uniwersyteckiej w Heidelbergu, z inicjatywy klubu Rhein-Neckar Loewen, z którym rozgrywający reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych ma podpisany kontrakt do 2015 roku. Informacja pochodzi od władz niemieckiego klubu.