Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Radni PiS nie zdołali wprowadzić do porządku dzisiejszej sesji swojego projektu uchwały obniżającej ceny biletów MPK.
Przypomnijmy: 4 września radni uchwalili nowy cennik, zakładający m.in., że bilet jednorazowy normalny zdrożeje z 1,80 zł do 2,20 zł, a studencki z 90 gr. na 1,10 zł. Nowa taryfa ma wejść w życie 1 października.
Dziś PiS chciał przeforsować dziś swoją uchwałę, na mocy której 1 stycznia bilety staniałyby do 2 zł (normalny) i do 1 zł (ulgowy). PiS nie zdołał jednak wprowadzić tego projektu do porządku obrad.
Zabrakło mu jednego głosu, bo w głosowaniu nad zmianą porządku obrad nie wziął udziału radny Piotr Więckowski. W efekcie wniosek poparło tylko 15 radnych.
Przeciw debacie nad obniżką cen była Platforma Obywatelska, a lewica wstrzymała się od głosu.
Piotr Kowalczyk, szef klubu Radnych PiS oświadczył dziennikarzom, że jeszcze na dzisiejszej sesji jego klub ponownie spróbuje wprowadzić ten punkt do porządku obrad.
(drs)
Dziś PiS chciał przeforsować dziś swoją uchwałę, na mocy której 1 stycznia bilety staniałyby do 2 zł (normalny) i do 1 zł (ulgowy). PiS nie zdołał jednak wprowadzić tego projektu do porządku obrad.
Zabrakło mu jednego głosu, bo w głosowaniu nad zmianą porządku obrad nie wziął udziału radny Piotr Więckowski. W efekcie wniosek poparło tylko 15 radnych.
Przeciw debacie nad obniżką cen była Platforma Obywatelska, a lewica wstrzymała się od głosu.
Piotr Kowalczyk, szef klubu Radnych PiS oświadczył dziennikarzom, że jeszcze na dzisiejszej sesji jego klub ponownie spróbuje wprowadzić ten punkt do porządku obrad.
(drs)
