Po zapoznaniu się ze społecznym odbiorem wyjazdu przyznajemy, że uczestnictwo w nim było wysoce niefortunne i wyrażamy z tego powodu ubolewanie – pod takim oświadczeniem dotyczącym sponsorowanego wyjazdu do RPA podpisał się wczoraj Adam Borowicz, dyrektor Lubelskiej Regionalnej Kasy Chorych.
w Urzędzie Nadzoru Ubezpieczeń Zdrowotnych, któremu kasy chorych podlegają. Szefowie kas chorych twierdzili, że cały wyjazd sponsorowała firma GVG, a z pieniędzy ubezpieczonych nie wydano ani złotówki. – Wszyscy zgodnie powiedzieli, że nie mieli zielonego pojęcia o tym jakoby w wyjeździe uczestniczył przedstawiciel firmy Roch, o którym mówił wiceminister zdrowia Nauman – poinformowała Dziennik Małgorzata Woźniak-Jure, rzecznik prasowy UNUZ w Warszawie.
– Dyrektorzy muszą złożyć jeszcze pisemne wyjaśnienia. Jeżeli uznamy, że doszło do zagrożenia interesu publicznego, zawnioskujemy do rad kas chorych o odwołanie dyrektorów.
Dziś swoje planowane posiedzenie ma Rada LRKCh. Zbigniew Rachel, jej przewodniczący, powiedział nam, że dyrektor Borowicz będzie składał wyjaśnienia. – Czy możecie go odwołać? – Nie mogę się wypowiadać w sprawie całej rady – odpowiedział.
– Ale nie sądzę. Takich ważnych decyzji nie podejmuje się nagle.
Z dyrektorem Borowiczem nie udało nam, się wczoraj skontaktować.