Skutki piątkowej burzy najbardziej odczuli kierowcy. Wiele ulic w mieście było zalanych.
Strażacy mieli pełne ręce roboty. - Do godz. 8 w sobotę wyjeżdżaliśmy 76 razy do powalonych drzew. Mieliśmy także 57 interwencji związanych z wypompowywaniem wody. Na terenie województwa było 13 pożarów. Od piorunów zapaliły się stodoły i budynki gospodarcze - informuje dyżurny z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie.
Meteorolodzy przewidują, że dzisiaj również mogą wystąpić burze.