Tegoroczny Carnaval Sztuk-Mistrzów będzie miał wyjątkową oprawę. W tym czasie do miasta przyjadą także uczestnicy Europejskiej Konwencji Żonglerskiej. To największe na świecie spotkanie cyrkowców. Poznaliśmy szczegóły.
– Rzesze mieszkańców i turystów, którzy biorą udział w Carnavale, zostanie wzbogacona o 3 tysiące uczestników konwencji – dodaje Michał Furmanek z Urzędu Miasta.
Specjalnie dla nich w parku Ludowym powstanie całe miasteczko. – Z miejscami noclegowymi, łazienkami, kateringiem i halą treningową – mówi Joanna Reczek z Fundacji Sztukmistrze. – Oprócz żonglerów będą tam akrobaci, monocykliści czy tancerze z ogniem.
W parku będą prezentowali swoje umiejętności i prowadzili warsztaty dla tych, którzy chcą się nauczyć np. żonglerki. – Ale to nie znaczy, że zamkną się tam na tydzień – zaznacza Reczek. – Wiele wydarzeń będzie się odbywało także w przestrzeni miejskiej.
Choćby wielka parada na początek obu imprez, gdzie ich uczestniczy przejdą w barwnym korowodzie przez Stare Miasto. Potem, w ramach Carnavalu Sztuk-Mistrzów, będą specjalne igrzyska, spektakle namiotowe i pokazy sztuki cyrkowej w różnych częściach miasta.
– Nigdy wcześniej nie było połączenia Carnavalu z innym tak dużym przedsięwzięciem jak Europejska Konwencja Żonglerska – zaznacza Furmanek. – To wydarzenie to tej pory niespotykane w Lublinie – dodaje Reczek. – Przyjadą do nas goście dosłownie z całego świata. W tym roku Lublin dołączy do grona europejskich stolic żonglerskich.
W poprzednich latach impreza odbywała się m.in. w Monachium, Rotterdamie, Edynburgu, Turynie, Kopenhadze czy Londynie. O zorganizowaniu konwencji w Lublinie zdecydowali sami żonglerzy – w głosowaniu w 2009 r. w Hiszpanii.
Obejrzyj zdjęcia z poprzedniej edycji Carnavalu Sztuk-Mistrzów
Europejska Konwencja Żonglerska (EJC) to największe na świecie i najbardziej prestiżowe wydarzenie środowiska żonglerów amatorów-hobbystów, artystów nowego cyrku i buskerów.
Nasz Carnaval
Carnaval Sztuk-Mistrzów to święto nowego cyrku, teatru i sztuki alternatywnej. Sceną staje się ulica. Aktorem jest zarówno artysta, jak i widz. Corocznie kilkudziesięciu śmiałków z całego świata chodzi po taśmach rozwieszonych między budynkami (Urban Highline). Pierwszą edycję Carnavalu uznano za najlepszy polski produkt promocyjny w konkursie Polska Pięknieje.