Firma Warbud złożyła najtańszą ofertę dokończenia remontu Centrum Kultury. Wartość pozostałych prac wyceniła na ponad 34 mln zł. Jeśli obędzie się bez protestów, w listopadzie podpisze z miastem stosowną umowę.
Przedstawiła najtańszą ofertę, opiewającą na 34,2 mln zł. Nieco droższe okazały się propozycje firm Skanska i Arkus. Z kolei konsorcjum na czele z Mostostalem Warszawa wyceniło remont aż na 49 mln zł.
– Jeśli dalsze formalności przebiegną bez komplikacji i nie będzie protestów, to w listopadzie powinniśmy podpisać umowę z wykonawcą – mówi Karol Kieliszek, z biura prasowego urzędu miasta. – Remont Centrum Kultury zakończy się w marcu 2013 roku.
Warbud wygrał pierwszy przetarg na przebudowę CK. Wartość prac wyceniono wówczas na 20 mln zł. Nie oznacza to jednak, że za dokończenie robót wykonawca zainkasuje dodatkowo 34 mln zł.
– Do tej pory Warbudowi wypłacono nieco ponad 4 mln zł – mówi Tadeusz Dziuba, dyrektor wydziału inwestycji urzędu miasta. – Jeśli firma wróci do Centrum Kultury, to wszystkie koszty robót budowlanych powinny się zamknąć w kwocie ok. 38 mln zł.
Według pierwszych planów, przebudowa dawnego klasztoru przy ul. Peowiaków miała się zakończyć tej jesieni. W czasie prac odkryto jednak szereg cennych elementów architektonicznych i archeologicznych. Prace zawieszono, a po badaniach okazało się, że trzeba wprowadzić zmiany w projekcie.
To oznaczało szereg dodatkowych robót. Nie przewidywała tego umowa między miastem, a Warbudem. W rezultacie spółka wycofała się z inwestycji. Wszystko wskazuje na to, że teraz dokończy remont.
Oprócz prac budowlanych konieczne jest również odnowienie zabytkowych polichromii, które odkryto w klasztorze.
– W tym miesiącu zamierzamy ogłosić stosowny przetarg – zapowiada Dziuba. – Szacujemy, że koszty tych prac to ponad milion złotych.
Powierzchnia centrum powiększy się ponad dwukrotnie. Plac przed CK zostanie nieznacznie podwyższony. Zniknie też stamtąd parking oraz pętla autobusowa.