W ciągu kilku dni może być znana ostateczna lista firm, które zostaną zaproszone do rozmów w sprawie przyszłego wyglądu pl. Litewskiego.
– W trakcie rozmów pracownie będą przedstawiać nam swoje wizje przekształcenia placu – zapowiada Tadeusz Dziuba, dyrektor Wydziału Inwestycji i Remontów w Urzędzie Miasta.
Na podstawie tych rozmów miasto ma wybrać te rozwiązania, które spodobają mu się najbardziej. W ten sposób ustali specyfikację określającą zagospodarowanie placu po przebudowie, która stanie się częścią dokumentacji przetargowej. Do przetargu będą mogły stanąć tylko pracownie zaproszone do dialogu konkurencyjnego. Projekt sporządzi ta, która zaoferuje najniższą cenę.
Dojazd w rejon hotelu Europa miałby się odbywać przez przedłużoną ul. Kapucyńską, która byłaby ulicą ślepą i kończyłaby się parkingiem w sąsiedztwie hotelu. Zamknięta dla ruchu miałaby zostać także uliczka biegnąca przed budynkami UMCS. Magistrat wymaga też, by na placu znajdował się element wodny, np. fontanna.
Kompletna dokumentacja projektowa do przebudowy placu powinna być gotowa latem przyszłego roku, zaś plac w nowej odsłonie magistrat zapowiada na wrzesień 2014 r.