Tina, dwuletnia suczka z lubelskiego schroniska dla zwierząt, znalazła już swój nowy dom.
W weekend wielu lublinian wybrało się na 17 z kolei dzień otwarty w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt. Tym razem odbył się on pod hasłem "Spotkajmy się”, a całej imprezie przyświecała idea odpowiedzialnej adopcji zwierząt.
Żeby zaadoptować psa ze schroniska, trzeba zapłacić od 30 do 100 zł i wypełnić ankietę na temat dotychczasowych doświadczeń ze zwierzętami i podpisać umowę adopcyjną. Pracownicy schroniska zazwyczaj przeprowadzają również rozmowę, aby upewnić się, czy zwierzę trafi we właściwe ręce.
– Tina była dobrze traktowana w schronisku, ale widać, że te zwierzęta czekają, aż ktoś je zaadoptuje. Bardzo polecam taką adopcję, bo zwierzęta naprawdę dają ogromną radość – przekonuje Wojciech Wójcik.
– Przeprowadzamy szereg działań, aby zmienić coś w świadomości ludzi i nauczyć ich mądrej i odpowiedzialnej adopcji, czyli dobrej dla zwierząt i dla ludzi. Współpracujemy ze szkołami i przedszkolami, gdzie od wczesnych lat dziecięcych uczymy traktowania zwierząt z szacunkiem, poza tym organizujemy konferencje naukowe, dajemy możliwość konsultacji z ekspertami i jesteśmy obecni w mediach, mamy konto na Facebooku, na którym regularnie dodajemy informacje. Staramy się, aby to schronisko wychodziło do ludzi – mówi Paweł Fortuna, psycholog współpracujący ze Schroniskiem dla Bezdomnych Zwięrząt.