Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Pływalnia w Gimnazjum nr 16 na Czechowie czeka na remont. Prace jeszcze się nie rozpoczęły, ale basen jest zamknięty od września. Tymczasem przetarg, który wyłoni wykonawcę, zakończy się najwcześniej w marcu.
Zamiast zajęć na basenie, dzieci mają zwykłe lekcje wf. w sali gimnastycznej. I w małych pomieszczeniach w podpiwniczeniu szkoły. Decyzję o zamknięciu pływalni podjęła dyrektorka szkoły. – Nie można było czekać. Rdzewieje niecka. A konstrukcja dachu jest słaba. I może nie wytrzymać obciążenia zalegającego tam śniegu – wyjaśnia Barbara Warda.
– Przeciążenia dachu były efektem błędu budowniczych. Zostały usunięte podczas remontu w 2003 roku. Wycięto wadliwe kotwy – zapewnia Mirosław Kalinowski z Urzędu Miasta. Przy najbliższym remoncie żadne prace przy sklepieniu nie są już przewidywane.
Gdy zagrożenie minęło, pływalnia jest zamknięta. Ze względów bezpieczeństwa. Cierpią nie tylko uczniowie „szesnastki” (856 dzieci), ale także pobliskich szkół. Basen był otwarty także dla mieszkańców dzielnicy. Często nawet do godziny 22.
Identyczne problemy z dachem basenu mieli uczniowie i dyrekcja Zespołu Szkół nr 5 przy ul. Rzeckiego na LSM. – Dach był słaby. Ale zajęcia odbywały się do wakacji. Tak dogadaliśmy się z wykonawcą robót, żeby w ciągu roku szkolnego nie zamykać dzieciom pływalni – mówi Anna Trojanowska-Solecka, wicedyrektorka placówki.
Przetarg na remont pływalni w „szesnastce” przy ul. Poturzyńskiej dopiero co ogłoszono. Potencjalni wykonawcy prac mogą składać oferty do połowy marca. Roboty zakończą się najwcześniej z końcem wakacji. Do tego czasu dzieci mogą zapomnieć o pływaniu. Chyba że dyrekcja gimnazjum zmieni zdanie. A na to się nie zanosi.
– Przeciążenia dachu były efektem błędu budowniczych. Zostały usunięte podczas remontu w 2003 roku. Wycięto wadliwe kotwy – zapewnia Mirosław Kalinowski z Urzędu Miasta. Przy najbliższym remoncie żadne prace przy sklepieniu nie są już przewidywane.
Gdy zagrożenie minęło, pływalnia jest zamknięta. Ze względów bezpieczeństwa. Cierpią nie tylko uczniowie „szesnastki” (856 dzieci), ale także pobliskich szkół. Basen był otwarty także dla mieszkańców dzielnicy. Często nawet do godziny 22.
Identyczne problemy z dachem basenu mieli uczniowie i dyrekcja Zespołu Szkół nr 5 przy ul. Rzeckiego na LSM. – Dach był słaby. Ale zajęcia odbywały się do wakacji. Tak dogadaliśmy się z wykonawcą robót, żeby w ciągu roku szkolnego nie zamykać dzieciom pływalni – mówi Anna Trojanowska-Solecka, wicedyrektorka placówki.
Przetarg na remont pływalni w „szesnastce” przy ul. Poturzyńskiej dopiero co ogłoszono. Potencjalni wykonawcy prac mogą składać oferty do połowy marca. Roboty zakończą się najwcześniej z końcem wakacji. Do tego czasu dzieci mogą zapomnieć o pływaniu. Chyba że dyrekcja gimnazjum zmieni zdanie. A na to się nie zanosi.
Co odnowią?
Basen przy ul. Poturzyńskiej przejdzie gruntowny remont niecki. Teraz płatami odchodzi z niej farba. Pojawi się nowe oświetlenie. Będzie też nowoczesny system wentylacji z systemem odzyskiwania ciepła.
