Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Krzysztof Mazur)
Gra szkolna "Laboratorium wiedzy i zabawy", pokazy taneczne i koszykarskie, robotyka i programowanie, pokazy chemiczne, fizyczne i biologiczne – między innymi takie właśnie atrakcje towarzyszyły Dniu Otwartemu Szkoły Podstawowej nr 45 im. Zbigniewa Herberta w Lublinie.
Szkoła przy ul. Radzyńskiej ma już 33 lata.
- Gmach szkoły składa z segmentu administracyjnego i trzech segmentów dydaktycznych dzięki czemu uczniowie klas 1-3 i oddziału zerowego uczą się w osobnej części. Mamy dużą salę gimnastyczną i wielofunkcyjny obiekt sportowy "Orlik", który jako jedyny w naszym mieście każdej zimy zamienia się w bezpłatne lodowisko - wylicza Marek Czech, wicedyrektor SP 45.
Jak podkreśla wicedyrektor atutami szkoły jest kameralna atmosfera, brak anonimowości ucznia, położenie z dala od miejskiego zgiełku i tras szybkiego ruchu.
- Lekcje odbywają się od 8 do 15 – dodaje Czech. - W stołówce szkolnej każdego dnia gotowane są smaczne i niedrogie obiady domowe. W każdej sali lekcyjnej jest sprzęt multimedialny. Szkoła prowadzi liczne kółka zainteresowań i zajęcia dydaktyczno-wyrównawcze. Zdecydowana większość naszych wychowawców to nauczyciele z najwyższym stopniem awansu zawodowego. Uczniowie naszej szkoły są laureatami konkursów przedmiotowych Lubelskiego Kuratora Oświaty, osiągają sukcesy taneczne i sportowe. W naszej szkole funkcjonuje też dziewczęca drużyna koszykarska pod patronatem AZS UMCS.
