Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Samochody polskich i zagranicznych marek po metamorfozach można było obejrzeć w sobotę w samym centrum Lublina.
Na Placu Teatralnym przed Centrum Spotkania Kultur odbywała się wystawa tzw. aut tuningowanych. Są to samochody znanych marek, które przeszły różnego rodzaju metamorfozy, ze zmienionym wyglądem zewnętrznym lub parametrami technicznymi. Wszystkie te zmiany spowodowały, że prezentowanych podczas wystawy pojazdów nie można spotkać nigdzie indziej.
Na oglądających czekały pojazdy pochodzące zarówno z Polski, jak i te, które zostały sprowadzone z zagranicy.
- Jest naprawdę bardzo dużo fajnych samochodów. Każdy znajdzie coś dla siebie, bo rozstrzał jest bardzo duży. Od limuzyn po hatchbacki, kompakty. Są też samochody japońskie, niemieckie. To naprawdę bardzo duże zaskoczenie - mówi jedna z osób odwiedzających wystawę.
Obecnie funkcjonuje wiele firm, które specjalizują się w tuningowaniu samochodów i tworzeniu z nich artystycznych modeli.
- Tym wydarzeniem chcemy pokazać ludziom nasze zmodyfikowane, tuningowane samochody. Jesteśmy grupą fanatyków aut klasycznych, jak również nowszych samochodów. Modyfikujemy je własnoręcznie. Każdy tuninguje samochód w swoim własnym, oryginalnym stylu.– mówi Mateusz z grupy Low Lublin, która była jednym z wystawców podczas pokazu aut tuningowanych
Organizatorzy wydarzenia zwrócili również uwagę odwiedzających na zachowywanie zasad bezpieczeństwa podczas jazdy samochodem. - Poprzez dzisiejszą wystawę chcemy również pokazać, że motoryzacją można się bawić, ale przede wszystkim w sposób bezpieczny - dodaje.
