Trzy pudełka z finansowymi rozliczeniami jednej z lubelskich firm znaleźli wczoraj strażnicy miejscy na dzikim wysypisku śmieci przy ul. Zembrzyckiej.
- Funkcjonariusze będą przesłuchiwać świadków i ustalać w jaki sposób dokumenty trafiły na śmietnik – mówi Renata Laszczka-Rusek, z biura prasowego KWP w Lublinie. - Zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych za ujawnienie takich informacji grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności