Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Jan Wydra z Gimnazjum im. św. Stanisława Kostki w Lublinie zwyciężył w VII edycji konkursu ekonomicznego organizowanego przez NBP.
Konkurs organizowany przez Narodowy Bank Polski odbywał się w dwóch kategoriach: dla uczniów gimnazjów oraz dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych. Lublinianin startował w tej pierwszej. Zadaniem gimnazjalistów było napisanie pracy na temat: "Obawy i nadzieje związane z wprowadzenie waluty euro w Polsce”.
- Wspomniałem o tych obawach, ale wydźwięk mojej pracy był taki, że euro warto wprowadzić, bo korzyści jest znacznie więcej. Nie powinniśmy się bać - tłumaczy Janek. - Moja argumentacja najwyraźniej spodobała się jurorom, bo wybrali właśnie moją pracę.
Lublinianin pokonał ponad 400 konkurentów. W nagrodę dostał nagrodę pieniężną, która planuje przeznaczyć na zakup laptopa. - Ekonomia to nie tylko poważna nauka, ale zjawiska, które dotyczą nas każdego dnia - mówił, wręczając nagrody, zastępca prezesa NBP Piotr Wiesiołek. - Im lepiej je poznamy, tym łatwiej będzie nam w przyszłości podejmować życiowe decyzje.
W przypadku Janka Wydry, te decyzje mogą się wiązać z rozstrzygniętym właśnie konkursem. -Poważniej zacząłem myśleć o studiowaniu ekonomii - zdradza lublinianin. - W siedzibie NBP tak mi się podobało, że kiedyś chciałbym tam chyba pracować. (MB)
- Wspomniałem o tych obawach, ale wydźwięk mojej pracy był taki, że euro warto wprowadzić, bo korzyści jest znacznie więcej. Nie powinniśmy się bać - tłumaczy Janek. - Moja argumentacja najwyraźniej spodobała się jurorom, bo wybrali właśnie moją pracę.
Lublinianin pokonał ponad 400 konkurentów. W nagrodę dostał nagrodę pieniężną, która planuje przeznaczyć na zakup laptopa. - Ekonomia to nie tylko poważna nauka, ale zjawiska, które dotyczą nas każdego dnia - mówił, wręczając nagrody, zastępca prezesa NBP Piotr Wiesiołek. - Im lepiej je poznamy, tym łatwiej będzie nam w przyszłości podejmować życiowe decyzje.
W przypadku Janka Wydry, te decyzje mogą się wiązać z rozstrzygniętym właśnie konkursem. -Poważniej zacząłem myśleć o studiowaniu ekonomii - zdradza lublinianin. - W siedzibie NBP tak mi się podobało, że kiedyś chciałbym tam chyba pracować. (MB)
