Związkowcy z "Solidarności" skrytykowali Tuska za politykę rodzinną koalicji rządzącej PO - PSL.
Tym razem związkowcy wzięli na cel politykę rodzinną rządu PO-PSL. W "demograficznym teatrzyku” wystąpiły osoby przebrane za m.in. Tuska, Annę Grodzką, "Zapaść Narodową”, "Zasiłek Żebraczy” i "Emeryturę Głodową”.
– Domagamy się zmiany postawy partii rządzących, żeby zaprzestali niszczyć rodzinę, bo w ten sposób niszczą państwo - mówił Marian Król, przewodniczący "Solidarności” w naszym regionie. Przekonywał, że rodzinę doszczętnie zrujnuje deregulacja czasu pracy oraz niestabilność zatrudnienia.
– Jak można mówić o stabilnym życiu rodzinnym kiedy pracuje się jak 100 lat temu w cegielni – stwierdził Król.