Aż 5 minut trzeba spędzić przy rondzie Solidarności i Kompozytorów Polskich, żeby zgodnie z przepisami pokonać przejścia dla pieszych.
Problemy zaczęły się jesienią, gdy na polecenie Urzędu Miasta wymieniono wszystkie sygnalizatory na skrzyżowaniu al. Solidarności z Lubomelską, al. Kompozytorów Polskich i Północną. - Po tych wszystkich zmianach piesi muszą bardzo długo czekać na światłach - skarży się pan Grzegorz z Czechowa. - A kiedyś można było przejść na drugą stronę za pierwszym podejściem. Komu to przeszkadzało?
- Gdyby miało być tak, jak oczekują piesi, trzeba by na zbyt długo wstrzymywać ruch pojazdów - tłumaczy Joanna Kapica z Urzędu Miasta. - Inżynierowie wyliczyli, że stworzyłby się wtedy wielki korek, na który narzekaliby kierowcy.
Teraz wiele osób ma dość czekania i ryzykuje, przebiegając przez jezdnię na czerwonym świetle.- Spieszę się na autobus i nie mam tyle czasu, żeby czekać na zielone - przyznaje pani Marzena.
Wczoraj w ciągu 5 minut wypatrzyliśmy 6 takich osób.
Rozkład jazdy świateł
* Nie zdążyliśmy na zielone światło na przejściu przez pierwszą nitkę al. Solidarności. Na możliwość przejścia musimy czekać minutę i 25 sekund.
* Ruszamy do przodu. Zielony sygnał na przejściu, które właśnie przeszliśmy gaśnie po 23 sekundach.
* Przed następną zebrą stoimy minutę i 23 sekundy. Zielone światło pali się przez 12 sekund. Przed przejściem przez ul. Północną czerwony ludzik na sygnalizatorze znów każe nam czekać.
* Czekamy minutę i 21 sekund. Przez pewien czas czerwone światło pali się zarówno dla pieszych, jak też dla samochodów wyjeżdżających z ul. Północnej i tych, którzy zjeżdżają z małego ronda. Zielone światło, gdy wreszcie się zapala, świeci przez 26 sekund.