Lekcje do godz. 14.30 – tak wygląda nauka w Szkole Podstawowej nr 1 im. ks. Stanisława Konarskiego przy ul. Kunickiego w Lublinie.
Trwa nabór, a poszukiwani są nie tylko uczniowie klas pierwszych, ale także czwartych i siódmych. Jest nawet szansa na stworzenie klasy piątej. O taką ofertę pytają rodzice dzieci trenujących w pobliskim klubie piłkarskim, a to dlatego że w szkole przy ul. Kunickiego planowane jest założenie klas sportowych tanecznej i profilowanej z piłką nożną właśnie.
– Zalet mamy wiele. Rodzice na samym początku pytają jednak o warunki lokalowe – opowiada dyrektor Iwona Pańpuch. – Na tym polu mamy się czym pochwalić, bo działamy w dużej ładnie wyremontowanej placówce. Oferujemy więc obszerną przestrzeń do zabawy i nauki. Jako jedyna szkoła w dzielnicy możemy pochwalić się jednozmianowością. Lekcje kończą się u nas już o 14.30.
Jest też bezpiecznie, a to dzięki monitoringowi oraz stworzenia w tym roku stanowiska portiera. Najważniejsza jest jednak nauka.
– Stawiamy na języki. Pierwszym jest oczywiście język angielski – tłumaczy pani dyrektor. – W siódmej klasie dajemy zaś wybór między językiem niemieckim, rosyjskim i hiszpańskim. Dotychczas najwięcej uczniów zainteresowanych było tym pierwszym ponieważ jako jedna z zaledwie ośmiu szkół modelowych w Polsce we współpracy z Ambasadą Niemiec prowadzimy program Szkoły Partnerów Przyszłości. Dzięki temu nasi uczniowie kończą naukę uzyskaniem certyfikatów międzynarodowych językowych oraz mają możliwość ciekawych wyjazdów zagranicznych.