W poniedziałek 12-letni Krzysztof Cugowski junior po raz pierwszy zaśpiewa przed wielką publicznością. Piosenkę napisał jego starszy brat – Wojciech. Najmłodszy z braci trenuje przed występem pod okiem ojca.
– Właśnie dopinamy wszystko na ostatni guzik – mówi Jadwiga Czerkas, dyrektor szkoły. – To dla nas wielkie święto. Szykujemy wspaniałą uroczystość.
Jednym z jej punktów będzie występ Krzysztofa Cugowskiego juniora, ucznia PSSP. – Krzyś zaśpiewa piękną piosenkę o szkole, którą 9 lat temu napisał jego starszy brat Wojciech i który wykonywał ją nawet w zespole Bracia – tłumaczy Czerkas.
W przygotowania do występu jest zaangażowana cała rodzina. – Najstarszy brat ułożył Krzysiowi podkład, do którego zaśpiewa – zdradza Krzysztof Cugowski senior. – Zresztą to Wojtek ułożył kiedyś ten utwór jako coś w rodzaju hymnu szkoły.
Czy poniedziałkowy występ juniora to początek kolejnej muzycznej kariery w rodzinie Cugowskich? – Za wcześnie jeszcze na rozmawianie o przyszłości Krzysia – zastrzega wokalista Budki Suflera. – Występy na takich szkolnych imprezach są ok. Ale mam nadzieję, że to nie przerodzi się w nic więcej.
– Wystarczy już muzyków w rodzinie. Krzyś mógłby wybrać jakiś inny zawód – śmieje się Krzysztof Cugowskich. – Ale wie pan jak to jest: rodzice mogą sobie chcieć. A i tak to sam Krzyś zdecyduje o swojej przyszłości. I pewnie nic nie będę miał do gadania.
– Poza tym pamiętajmy, że Krzyś jest dopiero w 6 klasie. Czeka go jeszcze mutacja – zauważa Jadwiga Czerkas. – Gdyby chciał zająć się śpiewaniem na poważnie, musi temu poświęcić sporo ćwiczeń.