Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

21 stycznia 2002 r.
21:41
Edytuj ten wpis

Komendant Głowacki jedzie na odprawę

0 1 A A
Inspektor Zbigniew Głowacki w policji pracuje już od 1976 roku. W latach 1992-1999 kierował Komendą
Inspektor Zbigniew Głowacki w policji pracuje już od 1976 roku. W latach 1992-1999 kierował Komendą
AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Afera goni aferę. Aresztowano komendanta z Białej Podlaskiej, wpadli policjanci, którzy współpracowali ze złodziejami samochodów. Ktoś okradł kasę w komendzie wojewódzkiej. Sytuacją w naszej policji zaniepokojeni są lubelscy posłowie. Jutro Zbigniew Głowacki, komendant wojewódzki policji
w Lublinie jedzie do Komendy Głównej na odprawę.
Lubelska policja od paru lat przoduje w kraju w skuteczności ścigania przestępców. Tymczasem z policjantów, którzy zasiadają na ławach oskarżonych przed lubelskimi sądami bądź zostali dyscyplinarnie wyrzuceni z pracy, można byłoby utworzyć osobny komisariat.
Ten rok rozpoczął się dla lubelskich policjantów prawdziwą kompromitacją. Z kasy wydziału dochodzeniowo-śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji zginęło 7,8 tys. dolarów i ponad 7 tys. zł, które wcześniej zarekwirowano grupie zajmującej się przemytem wyrobów jubilerskich. Śladów włamania nie było, więc złodziej jest policjantem.
Kilka tygodni wcześniej aresztowano Władysława Sz., szefa policji w Białej Podlaskiej, podejrzanego o współpracę z przestępcami i branie łapówek w czasie, kiedy był naczelnikiem wydziału zajmującego się przestępstwami gospodarczymi w komendzie rejonowej w Lublinie. W grudniu ruszył proces policjantów z Lublina, którzy mieli się specjalizować w ściganiu złodziei samochodów, a oskarżono ich o to, że z nimi współpracowali.
- Wynikać to może z bliskości kontaktów ze środowiskiem przestępczym, nierozróżniania tego co policjant może, a co nie. Przy pracy operacyjnej pewnych granic nie można przekraczać - komentuje przypadki naruszania prawa przez policjantów inspektor Zbigniew Głowacki.
W procesach policjanci odpowiadają przed sądami za łapownictwo, wypadki po pijanemu, pobicia na służbie. Liczną grupę wyrzucono z pracy za przewinienia dyscyplinarne. - Wszystkie takie przypadki szczegółowo wyjaśniamy i policjanci ponoszą surowe konsekwencje - zapewnia komendant.
Jutro inspektor Głowacki weźmie udział w odprawie komendantów w Komendzie Głównej Policji, która jest zaniepokojona aferami w lubelskiej policji.Obawy co do pracy policji mają też lubelscy posłowie. - Policja musi być nieskazitelna. Wystąpię na piśmie o wyjaśnienie tej sprawy - mówi Ryszard Stanibuła, poseł PSL.

W krajowej czołówce

W ubiegłym roku lubelska policja zajęła pierwsze miejsce w kraju pod względem wykrywalności przestępstw o charakterze kryminalnym (prawie 60 proc.). Na 10 przestępstw kryminalnych przeciwko mieniu, lubelscy policjanci wykryli 4, co dało także I miejsce w skali kraju. Prawie 90-proc. wykrywalność udziału w bójce plasuje nasz region w krajowej czołówce, podobnie jak wykrywalność kradzieży sa- mochodu (20-proc. przy 2-proc. w W-wie).

Ukarani policjanci z woj. lubelskiego

W ciągu dwóch lat wszczęto w sprawach dyscyplinarnych dotyczących policjantów z woj. lubelskiego 441 postępowań. W 66 przypadkach zakończyły się one wydaleniem ze służby, z czego w 42 przypadkach główną przyczyną zwolnienia było nadużywanie alkoholu. Pozostałe przyczyny wydalenia: kradzież, paserstwo, oszustwo, łapówkarstwo, prowadzenie pojazdu po pijanemu, zakłócanie porządku publicznego, rażące naruszenie dyscypliny służbowej.

Nie jadę po odwołanie - rozmowa z inspektorem Zbigniewem Głowackim, komendantem wojewódzkim policji w Lublinie

• Lubelską policją wstrząsnęła seria kompromitujących wydarzeń. Czy nie uważa pan, że powinien podać się do dymisji?
– Nie, nie uważam.
• A nie sądzi pan, że ponosi pan jakąś odpowiedzialność za to, co się dzieje w lubelskiej policji? Kradzież pieniędzy z sejfu KWP to po prostu wstyd.
– Tak, wstyd. Taki przypadek nie powinien mieć miejsca, ale się zdarzył. To kompromituje pracowników, którzy prowadzili postępowanie przygotowawcze w tamtej sprawie. Może dwie, trzy osoby. Pozostałych 5,2 tys. policjantów pracuje dobrze. To, co się zdarzyło, nie może tego zniweczyć.
• Ale lubelskimi policjantami, którzy zasiadają na ławach oskarżonych bądź zostali wydaleni ze służby, można by było obsadzić cały komisariat.
– To, że policjanci dopuszczali się przestępstw bądź stawali pod takim zarzutem, zdarzało się też w przeszłości. Oczywiście nie powinno do tego dochodzić, bo w policji powinni pracować ludzie, którzy mają czyste ręce. Wszystkie takie przypadki szczegółowo wyjaśniamy i policjanci ponoszą surowe konsekwencje. Jeśli naruszenie prawa jest oczywiste, nie czekamy na rozstrzygnięcia sądowe i dziękujemy policjantowi. Nie ma jednak lawiny przypadków łamania prawa przez funkcjonariuszy, która by wywoływała niepokój o morale lubelskiej policji.
• Komendantowi powiatowemu z Białej Podlaskiej i „grupie samochodowej” przypisano zarzuty
z czasów, kiedy był pan ich zwierzchnikiem w Komendzie Rejonowej Policji w Lublinie. Czy nie miał pan sygnałów, że postępują tak, jak nie powinni?
– Nie miałem. Zatrzymanie komendanta z Białej Podlaskiej było zaskoczeniem, nie tylko dla mnie. Znam go od wielu lat i nigdy nie przypuszczałem, że w stosunku do niego mogą być formułowane zarzuty czerpania korzyści. Ja mam daleko idące wątpliwości, czy rzeczywiście miało to miejsce, ale zarzut został postawiony i podjąłem stosowne czynności służbowe. Poczekamy na ustalenia prokuratury. Nie mam wglądu w akta śledztwa, żebym mógł mieć obiektywny osąd tej sprawy.
Nie miałem też sygnałów, że w grupie policjantów, która ściga złodziei pojazdów, dzieje się źle. Czekamy na wyrok sądu, ale wiem, że jest duże prawdopodobieństwo, że mogli się zachować tak, jak im się zarzuca w akcie oskarżenia. Czy jednak kierownik może wiedzieć, co drzemie za koszulą wszystkich 900 policjantów? Od tego jest szczebel pośrednich przełożonych. Większość policjantów pracuje na stanowiskach samodzielnych i mogą podejmować samodzielnie decyzje.
• Czy Komenda Główna Policji zwróciła się
o wyjaśnienie, dlaczego w ostatnim czasie nagromadziło się tak dużo przypadków popełniania przestępstw w lubelskiej policji?
– Co miesiąc ze spraw związanych z naruszeniem dyscypliny służbowej dajemy sprawozdania do Komendy Głównej. Tych zachowań nie było w ub. roku więcej ani mniej niż poprzednio. Miały miejsce kilka lat wcześniej, z wyjątkiem kradzieży z policyjnej kasy. To po części zbieg okoliczności, że ujrzały one światło dzienne w roku ubiegłym.
• Jutro jedzie pan na naradę do Komendy Głównej do Warszawy. Czy będzie tam mowa o sytuacji w garnizonie lubelskim?
– Na takich spotkaniach jest część dotycząca dyscypliny służbowej, na której są podawane rażące przykłady jej naruszenia. Dotychczas nie było mowy o przypadkach z naszego województwa. Być może tym razem do tego dojdzie.
• Czy będzie się pan wstydził?
– Jadąc na odprawę służbową mam dyskomfort. Z jednej strony wyniki pracy garnizonu lubelskiego wypadły dobrze na tle kraju, a z drugiej jadę z świadomością, że zdarzyły się przypadki, które nie powinny mieć miejsca.
• Nie boi się pan, że to podróż po odwołanie?
– Zahamowaliśmy dynamikę przestępczości, mamy osiągnięcia w wykrywalności. W realizacji wielu zadań jesteśmy w czołówce krajowej. To czynniki na plus. Ale jeżeli mają decydować sprawy, które są głośne i oczywiście naganne (których nie ma jednak aż tak wiele), tak też może się zdarzyć. Wiem, że decyzje, które podejmuje kierownictwo Komendy Głównej i minister spraw wewnętrznych, są wyważone i jadę na odprawę, a nie po decyzję o odwołaniu.
Rozmawiali
Dariusz Jędryszka, Krzysztof Załuski

Pozostałe informacje

Raz, dwa, trzy "i,,...
galeria

Raz, dwa, trzy "i,,...

W dniach 23-25 listopada w Lublinie odbywa się 3. FIT – Festiwal Improwizacji Teatralnych, który zaprasza publiczność do świata spontanicznych spektakli, pełnych kreatywności i interakcji. Wydarzenie odbywające się w Domu Kultury LSM to wyjątkowa okazja, by doświadczyć magii, improwizacji i zabawy.

Górnik Łęczna zremisował ósmy mecz w rundzie jesiennej

Górnik Łęczna dwa razy prowadził z GKS Tychy, ale kompletu punktów nie wywalczył

Po 16. kolejkach Górnik Łęczna miał na koncie siedem remisów na zapleczu PKO BP Ekstraklasy. Tym razem do Łęcznej przyjechał GKS Tychy, a więc drużyna, która w tym sezonie punktami dzieliła się do tej pory aż 10-krotnie. W meczu padły aż cztery gole, ale obie drużyny solidarnie podzieliły się punktami po raz kolejny

Zimowe warunki na drogach zbierają żniwo. Dwa wypadki w regionie

Zimowe warunki na drogach zbierają żniwo. Dwa wypadki w regionie

Śliska nawierzchnia i niedostosowanie prędkości do warunków drogowych były przyczyną dwóch zdarzeń, do których doszło wczoraj i dziś rano w Chotyłowie i Białej Podlaskiej. Policja apeluje o ostrożność za kierownicą oraz dostosowanie stylu jazdy do panujących warunków atmosferycznych.

Stella Johnson wróciła do gry po przerwie spowodowanej kontuzją

Polski Cukier AZS UMCS do przerwy prowadził we Wrocławiu, a przegrał ze Ślęzą ponad 20 punktami

Polski Cukier AZS UMCS Lublin został rozgromiony we Wrocławiu. Zespołowi, który aspiruje do medali mistrzostw Polski takie porażki nie przystoją.

Świetny początek i wygrana Azotów z MMTS Kwidzyn

Świetny początek i wygrana Azotów z MMTS Kwidzyn

Azoty Puławy świetnie rozpoczęły mecz w Kwidzynie i ostatecznie pokonały Energę Borys MMTS 35:32

(Po lewej Radosław Dobrowolski, rektor UMCS w Lublinie. Po prawej Jakub Banaszek, prezydent Chełma.)

Oddział UMCS w Chełmie? Jest porozumienie między prezydentem a rektorem

Włodarz Chełma zadeklarował nawiązanie trwałej współpracy z Uniwersytetem Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Efektem tego porozumienia jest utworzenie Centrum Kompetencji Europejskich w mieście - miejsce, które ma stać się ważnym ośrodkiem edukacji i miejscem pracy w regionie.

Tak obecnie prezentuje się ulica Granatowa w Lublinie

Ulica Granatowa w Lublinie dziurawa jak ser szwajcarski. Niedługo może się to zmienić

Prace projektowe nad ulicą Granatową miały nabrać tempa, jednak mieszkańcy Węglina Południowego jeszcze poczekają na realizację obietnic. Radna Anna Glijer interweniuje w sprawie poprawy bezpieczeństwa i komfortu użytkowników tej ulicy i dopytuje o miejsca parkingowe. Miasto zapewniało, że prace ruszą, jednak pojawił się duży problem.

Ostra sobota
foto
galeria

Ostra sobota

Ostra Sobota w Klubokawiarni OSTRO! Za djką stanął jeden z najlepszych djów w Polsce - 69beats oraz Szop-n! Jak zawsze było dużo fajnej muzyki. Jeśli jesteście ciekawi jak było, to zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii.

Lewart zakończył 2024 rok porażką

KS Wiązownica pokonał Lewart Lubartów w meczu o sześć punktów

Na koniec 2024 roku i na początek rundy wiosennej Lewart zagrał bardzo ważne spotkanie w Wiązownicy. Przed pierwszym gwizdkiem obie ekipy w tabeli dzieliło pięć punktów. Beniaminek z Lubartowa miał szansę, żeby znacznie ten dystans zmniejszyć. Niestety, goście przegrali 0:2. A to oznacza, że przerwę w rozgrywkach przezimują na przedostatnim miejscu.

Rafał Trzaskowski kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Co myślą o tym wyborze lubelscy politycy?
wybory prezydenckie

Rafał Trzaskowski kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Co myślą o tym wyborze lubelscy politycy?

Radosław Sikorski w starciu z Rafałem Trzaskowskim, tym żyła polska scena polityczna od kilku dni. Dzisiaj to, kto będzie kandydatem Koalicji Obywatelskiej na urząd prezydenta RP jest już jasne. Co o wyborze prezydenta Warszawy na kandydata myślą politycy z naszego regionu?

Nieudane pożegnanie Wisły Puławy ze swoimi kibicami

Nieudane pożegnanie Wisły Puławy ze swoimi kibicami

Po blisko dwóch tygodniach przerwy Wisła Puławy wróciła do walki o punkty. Jednak w ostatnim w 2024 roku na swoim stadionie podopieczni trenera Macieja Tokarczyka nie dali swoim kibicom powodów do radości. Marcin Stromecki i spółka przegrali aż 0:4

Nieudane pożegnanie stadionu, Chełmianka tylko zremisowała ze Starem

Nieudane pożegnanie stadionu, Chełmianka tylko zremisowała ze Starem

Chełmiance bardzo zależało, żeby pozytywnym akcentem zakończyć 2024 rok. Gospodarze przede wszystkim chcieli się zrewanżować Starowi Starachowice za porażkę na inaugurację aż 1:5. Dodatkowo w sobotę biało-zieloni żegnali się ze swoim stadionem, który będzie teraz remontowany. Pożegnanie nie do końca się jednak udało. Mecz zakończył się remisem 1:1, a kibice mieli sporo pretensji do działaczy, że nie wszyscy weszli na trybuny.

Nagrodzeni uczniowie III edycji programu "Aktywni Błękitni - szkoła przyjazna wodzie".

Nauka przez działanie. Startuje IV edycja programu „Aktywni Błękitni”

Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Lublinie ponownie zaprasza do udziału w ogólnopolskim programie „Aktywni Błękitni - szkoła przyjazna wodzie”. Na uczestników czekają warsztaty, wycieczki - a dla najlepszych - konkursy z nagrodami.

Podlasie w końcówce jednak pokonało Świdniczankę
ZDJĘCIA
galeria

Szalona końcówka. Świdniczanka tylko przez 23 sekundy cieszyła się z remisu w derbach z Podlasiem

Po raz enty mają czego żałować piłkarze Świdniczanki. Po kwadransie meczu z Podlasiem mogli prowadzić 2:0, ale zmarnowali nawet rzut karny. Efekt? Po dramatycznej końcówce przegrali 1:2, a to była dla nich już szósta z rzędu porażka. Rywale z Białej Podlaskiej przełamali się za to na wyjazdach, bo wygrali drugie takie spotkanie w tym sezonie. Poprzednie 21 sierpnia w Chełmie.

Honoris causa na UMCS-ie. Nie każdemu podoba się decyzja uczelni

Honoris causa na UMCS-ie. Nie każdemu podoba się decyzja uczelni

Już w najbliższy poniedziałek (25.11) UMCS wręczy tytuły doktora honoris causa Anne Applebaum, Agnieszce Holland i Oldze Tokarczuk. Wcześniej odbędzie się jednak pikieta środowisk, którym ta decyzja nie przypadła do gustu.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Maszyny i narzędzia -> Sprzedam

silnik 3 fazowy

Lublin

0,00 zł

Nieruchomości -> Sprzedam -> Mieszkania

mieszkanie sprzedam

Lublin

0,00 zł

Różne -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

115,00 zł

Różne -> Sprzedam

redukc

ZAMOŚĆ

52,00 zł

Różne -> Sprzedam

pasek

ZAMOŚĆ

29,00 zł

Komunikaty