Czy dwóch mężczyzn przyjętych na Oddział Zakaźny Szpitala Neuropsychiatrycznego w Abramowicach zakaziło się wąglikiem? Najprawdopodobniej nie, ale lepiej dmuchać na zimne. Dlatego położono ich w izolowanych salach i poddano obserwacji.
Na podstawie nieoficjalnych informacji udało się nam ustalić, że jeden z mężczyzn dostał list z innego kontynentu. Zdziwił się, ponieważ nie ma tam ani rodziny, ani nikogo znajomego. Ponieważ nie znał języka angielskiego, w którym była przesyłka, poszedł do tłumacza. List był podobno dziwnej i niepokojącej treści (nie ustaliliśmy, czy zawierał jakąkolwiek substancję). Mężczyźni przestraszyli się. Zgłosili się na policję. List wysłano do badania do Państwowego Zakładu Higieny. Adresata przesyłki i tłumacza hospitalizowano.