Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

28 czerwca 2020 r.
18:01

Ks. Mirosław Matuszny pożegnał się z parafianami. "Abp Budzik nam go zabrał"

Autor: Zdjęcie autora aa

Były kwiaty, podziękowania, łzy wzruszenia i goście z Warszawy. Po 5 latach z parafią pw. Nawrócenia św. Pawła w Lublinie pożegnał się dzisiaj proboszcz ks. Mirosław Matuszny. Na mszy pożegnalnej była m.in. działaczka pro-life Kaja Godek.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W czwartek ks. Mirosław Matuszny otrzymał od arcybiskupa Stanisława Budzika dokument zwalniający go z obowiązków proboszcza parafii p.w. Nawrócenia św. Pawła w Lublinie.

– I powierzający obowiązki proboszcza w parafii p.w. bł. Karoliny Kózkówny w Snopkowie – kapłan mówił dziś zebranym w kościele przy ul. Bernardyńskiej 5 osobom. – Czytam otrzymywane przez Was i pisane wiadomości, że tyle jeszcze jest do zrobienia i że zostałem wam zabrany. Z całą pokorą i całym sercem chcę powiedzieć, że łatwiej nam wszystkim będzie spojrzeć na czas, który minął jako na dar pięciu wspaniałych lat, który był nam wspólnie dany, niż na odejście jako stratę. Z Bożą pomocą, moją modlitwą i nie mniejszą miłością, jaką żywię do Was, obejmuję moich nowych parafian. Was wszystkich już dziś z serca zapraszam w odwiedziny. Na mszę św. i braterskie spotkanie.

Ks. Matuszny jest znany w Lublinie m.in. z organizacji mszy o miłość i Marszy Wszystkich Świętych. Założył Fundacją pod Damaszkiem. Jest też współorganizatorem Męskiego Różańca. Duchowny gorliwie broni życia. Wypowiada się też o osobach LGBT i organizatorach Marszu Równości w Lublinie określając ich „tęczowymi terrorystami” czy „sodomitami wylegającymi na ulicę”, co wzbudziło kontrowersje.

Kiedy wybuchła pandemia koronawirusa ks. Matuszny przemierzał ulice Lublina w samotnej procesji z relikwiami św. Antoniego, tłumacząc, że chce dawać ludziom nadzieję a nie zwalczać wirusa. Inicjatywą duchownego z Lublina zainteresowały się i opisały światowe media. Ostatecznie metropolita lubelski abp Stanisław Budzik zakazał proboszczowi parafii pw. Nawrócenia św. Pawła kontynuowania akcji jak też jakichkolwiek wystąpień publicznych.

Nowym proboszczem Parafii pw. Nawrócenia św. Pawła został ks. Cezary Kowalski, który od 2009 r. był wikariuszem Parafii pw. św. Mikołaja na Czwartku.

– Lżej jest odchodzić wiedząc, że przychodzi po mnie Boży Kapłan i czciciel Matki Najświętszej. Człowiek prawy i bogobojny, któremu z całego serca życzę Bożego błogosławieństwa i opieki naszych świętych patronów – zwrócił się do swojego następcy ks. Matuszny. Prosił też swoich dotychczasowych parafian: Spójrzcie na niego z jeszcze większą życzliwością, niż darzyliście mnie samego i przyjmijcie go po stokroć lepiej i serdeczniej, niż chcielibyście, aby mnie samego przyjęto na nowej parafii.

Wielu osobom zmiany nie przypadły, zwłaszcza przedstawicielom środowisk prawicowych.

"Pożegnaliśmy najlepszego duszpasterza w Lublinie! Ksiądz Mirosław Matuszny mówił prawdę nawet wtedy, gdy środowiska lewackie bezlitośnie go linczowały. Aborcję nazywał morderstwem, krytykował homoideologię i in vitro. To wielka strata dla naszego miasta, że abp Budzik nam go zabrał" – napisał na Twitterze Krzysztof Kasprzak, członek zarządu Fundacji Życie i Rodzina, której szefową jest Kaja Godek.

Przed kościołem działacze fundacji rozstawili baner z napisem "Aborcję nazywał morderstwem. Sprzeciwiał się in vitro i LGBT. Odmawiał różaniec za mieszkańców. Musi opuścić Lublin".

Cały tekst pożegnania (pisownia oryginalna)

Najukochańsi Bracia i Siostry

We czwartek otrzymałem od ks. Arcybiskupa dokument zwalniający mnie z obowiązków proboszcza parafii p.w. Nawrócenia św. Pawła w Lublinie i powierzający obowiązki Proboszcza w parafii p.w. bł. Karoliny Kózkówny w Snopkowie.

Czytam otrzymywane przez Was i pisane wiadomości, że tyle jeszcze jest do zrobienia i że zostałem Wam zabrany. Z całą pokorą i całym sercem chcę powiedzieć, że łatwiej nam wszystkim będzie spojrzeć na czas, który minął jako na dar pięciu wspaniałych lat, który był nam wspólnie dany, niż na odejście jako stratę. Z Bożą pomocą, moją modlitwą i nie mniejszą miłością, jaką żywię do Was, obejmuję moich nowych parafian. Was wszystkich już dziś z serca zapraszam w odwiedziny. Na mszę św. i braterskie spotkanie.

Dziękuję wszystkim, z którymi dobry Bóg złączył mnie w latach służby Bogu i ludziom. Na ręce księdza kanonika Ryszarda Wieczorka składam podziękowanie dla wszystkich kapłanów posługujących w naszej parafii. Księże Kanoniku, mogłem zawsze na Księdza liczyć, i choć zapewne niełatwo jest służyć jedynie radą i pomocą w parafii, którą się kiedyś kierowało, dziękuję za pokorę z jaką Ksiądz służył i radził. Nigdy nie usłyszałem od Księdza złego słowa, uniesionego głosu, czy słów świadczących o braku szacunku, a jedynie braterskie rady, pełne troski i życzliwości. To postawa nie tak znowu częsta, zatem tym bardziej godna wdzięczności i szacunku, zatem raz jeszcze dziękuję.

Dziękuję załodze świeckich pracowników, którą dobierałem przez pięć lat, kierując się wezwaniem św. Jana Pawła II, że „człowiek jest drogą Kościoła”. Po wielokroć znajdowałem wśród was oparcie, pomocną dłoń i niesamowitą życzliwość. Odchodząc, mogę śmiało publicznie zaświadczyć, że byliście nie tylko moimi pracownikami, ale prawdziwymi braćmi i siostrami w Chrystusie, przyjaciółmi, za których jestem wdzięczny Bogu.

Dziękuję Wam wszystkim, Parafianom, Gościom i tym, którzy przychodzili modlić się do naszego kościoła. Dziękuję darczyńcom i przyjaciołom Parafii, Wam, którzy towarzyszyliście mi modlitwą i cichą obecnością, tu w Kościele czy za pośrednictwem mediów. Wszystkim, którzy mnie wspierali w trosce o sprawy Boże. Dziękuję Zarządowi powołanej przeze mnie ponad dwa lata temu Fundacji pod Damaszkiem. Fundacja tworzy biuro zamiejscowe w mojej nowej parafii i będzie wspomagać wszystko, co służy chwale Bożej w tych czasach próby naszej wiary. Dziś rozdając „Boże Krówki” zbieramy ofiary do puszek na tę właśnie Fundację, aby już w nowym miejscu móc odważnie świadczyć o wierze i świętości życia oraz tworzyć nowe inicjatywy. Dziękuję zatem za każde, nawet najmniejsze wsparcie udzielone Fundacji pod Damaszkiem. Dotychczasowe, dziś i w przyszłości. Moich pielgrzymów zapraszam już dziś na mszę św. i spotkanie w Snopkowie.

Słowa szczególnego podziękowania kieruję do niezależnych mediów. Tych lokalnych i o zasięgu ponadregionalnym. Każdy z nas zachowuje prawo do własnej oceny wydarzeń i słów, których jesteśmy autorami, uczestnikami czy świadkami. Na tym przecież polega korzystanie z daru wolności. Jednak dzięki Wam kochani dziennikarze, po wielokroć mimo różnic w poglądach na świat, wszystko, co starałem się czynić na chwałę Bożą i na pożytek ludzi mknęło w świat i sprawiło, że zwłaszcza ostatnimi czasy dotarłem ze słowami nadziei i Ewangelii do tak wielu odbiorców. Jestem wdzięczny za Waszą pracę, a także za szacunek, jakim darzyliśmy się wzajemnie także wówczas, kiedy nasza ocena relacjonowanych wydarzeniach znacznie się różniła. Niech Bóg Was błogosławi i służcie prawdzie…

Wiele chciałbym Wam jeszcze powiedzieć, ale pozwólcie, że skromnym dziękuję za wszystko, przepraszam za moją ludzką słabość i proszę o modlitwę obejmę raz jeszcze was wszystkich i że w tej chwili pożegnania odwołam się do słów Apostoła Narodów, Patrona Naszej Parafii, które są mi szczególnie bliskie.

„Chwila mojej rozłąki nadeszła. W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiary ustrzegłem. Na ostatek odłożono dla mnie wieniec sprawiedliwości, który mi w owym dniu odda Pan, sprawiedliwy Sędzia, a nie tylko mnie, ale i wszystkim, którzy umiłowali pojawienie się Jego.” „Dlatego czuwajcie, pamiętając, że przez (…) lata we dnie i w nocy nie przestawałem ze łzami upominać każdego z was. A teraz polecam was Bogu i słowu Jego łaski władnemu zbudować i dać dziedzictwo ze wszystkimi świętymi”. „Wiecie, jakim byłem wśród was od pierwszej chwili (…). ”Nie pożądałem srebra ani złota, ani szaty niczyjej.” „Jak służyłem Panu z całą pokorą wśród (…) doświadczeń, które mnie spotkały (…) Jak nie uchylałem się tchórzliwie od niczego, co pożyteczne, tak że przemawiałem i nauczałem was publicznie (…) nawołując (…) do nawrócenia się do Boga i do wiary w Pana naszego Jezusa.”

Lżej jest odchodzić wiedząc, że przychodzi po mnie Boży Kapłan i czciciel Matki Najświętszej. Człowiek prawy i bogobojny, któremu z całego serca życzę Bożego błogosławieństwa i opieki naszych świętych patronów. Spójrzcie na niego z jeszcze większą życzliwością, niż darzyliście mnie samego i przyjmijcie go po stokroć lepiej i serdeczniej, niż chcielibyście, aby mnie samego przyjęto na nowej parafii. Księdzu Cezaremu, nowemu Proboszczowi dedykuję inne słowa św. Pawła:

„Zaklinam cię wobec Boga i Chrystusa Jezusa, który będzie sądził żywych i umarłych, i na Jego pojawienie się, i na Jego królestwo: głoś naukę, nastawaj w porę, nie w porę, [w razie potrzeby] wykaż błąd, poucz, podnieś na duchu z całą cierpliwością, ilekroć nauczasz.”.

Niech Bóg Was błogosławi i do zobaczenia

Ksiądz Mirosław Matuszny (fot. Maciej Kaczanowski)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Ogłoszenie wyroku

25 lat za zabójstwo komorniczki z Łukowa. Do sądu wpłynęły apelacje

Sąd skazał w styczniu Karola M. na 25 lat więzienia za zabójstwo komorniczki z Łukowa. Strony złożyły apelacje.

Ubiegłoroczna aukcja Pride of Poland

"To jest poniżej hipokryzji". Sprawa janowskiej stadniny w Sejmie

- To jest poniżej hipokryzji, co pan rozpowiada - tak w Sejmie wicemarszałkini Dorota Niedziela (KO) odniosła się do wypowiedzi polityków PiS dotyczących sytuacji w państwowych stadninach koni. Poseł Kazimierz Choma (PiS) dopytywał co zrobi resort rolnictwa, by „powstrzymać upadek hodowli koni”.

Arkadiusz Maj zdobył w sobotę trzy gole

Avia rozbiła w Krakowie rezerwy Wisły

Patryk Małecki w sobotę zagrał przeciwko Wiśle II, ale bohaterem spotkania Avii w Krakowie był zdecydowanie Arkadiusz Maj. Napastnik zespołu ze Świdnika w tym sezonie nie imponował skutecznością. Przed spotkaniem z rezerwami „Białej Gwiazdy” miał na koncie tylko dwa gole. Po wizycie w „Grodzie Kraka” ma ich już pięć, a żółto-niebiescy łatwo pokonali rywali 4:1.

Fryderyk Janaszek zapewnia, że jego zespół do końca sezonu będzie walczyć o miejsce w barażach

Górnik Łęczna spróbuje podtrzymać dobrą passę w Opolu

Górnik Łęczna w niedzielę powalczy o szóstą wygraną z rzędu. Tym razem zielono-czarni zagrają na wyjeździe z Odrą Opole, która w tym tygodniu „odczarowała” swój nowy stadion. Zawody rozpoczną się o godz. 12.

Przymrozki wracają na Lubelszczyznę

Przymrozki wracają na Lubelszczyznę

Po słonecznym dniu czeka nas chłodna noc. Nie jest to dobra informacja dla rolników i ogrodników.

Multimedialne widowisko o polskich bohaterach
Zapowiedź

Multimedialne widowisko o polskich bohaterach

Miejski Ośrodek Kultury w Świdniku we współpracy z Instytutem Adama Mickiewicza w Warszawie serdecznie zapraszają mieszkańców na niezwykłe widowisko "Iskry Niepodległej", które odbędzie się w dniach 6–8 maja 2025 roku na Placu Konstytucji 3 Maja. Wydarzenie wpisuje się w tegoroczne obchody Święta Narodowego Trzeciego Maja.

Zdjęcie ilustracyjne

Wyszedł drzwiami, wrócił oknem, a pieniądze zniknęły

Bialscy policjanci zatrzymali 29-letniego mieszkańca Białej Podlaskiej, podejrzanego o włamanie do mieszkania swojego znajomego. Mężczyzna, który początkowo uczestniczył w spotkaniu towarzyskim, po kłótni z gospodarzem opuścił mieszkanie, by chwilę później powrócić – tym razem wchodząc przez okno.

Padwa zmierzy się z niewygodnym rywalem

Padwa Zamość w niedzielę podejmie Nielbę Wągrowiec

W spotkaniu 23. kolejki KPR Padwa Zamość zagra z Nielbą Wągrowiec. Początek niedzielnego meczu o godzinie 17.

Zdjęcie ilustracyjne
ZDJĘCIA

66-latka z gminy Jabłoń padła ofiarą internetowych oszustów. Napisała do niej "znajoma"

Kobieta, działając pod wpływem emocji i uśpionej czujności, uwierzyła w fałszywą wiadomość o rzekomej wygranej w konkursie znanej sieci handlowej. Poniżej publikujemy zapis jej rozmowy z oszustami.

Zdjęcie ilustracyjne

Rosyjski śmigłowiec nad polskim Bałtykiem

Do incydentu doszło wczoraj wieczorem. Zdaniem DORSZ Rosja testuje w ten sposób gotowość naszych systemów obrony powietrznej.

Prypeć, miasto położone nieopodal elektrowni, zostało ewakuowane dzień po wybuchu. Miasto opuściło około 50 000 mieszkańców

39 lat od katastrofy w Czarnobylu

Mija 39 lat od katastrofy w Czarnobylu; dziś Ukraina oddaje hołd bohaterom, przypominając, że rosyjska agresja i ataki na obiekty jądrowe nadal zagrażają światu, a walka o bezpieczeństwo trwa - przekazał w sobotę szef Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS) Ukrainy Andrij Danyk.

Szalone życie w El Cubano
Foto
galeria

Szalone życie w El Cubano

"Livin la vida loca" (Żyjąc szalonym życiem) to nie tylko tytuł popularnej piosenki Ricky'ego Martina, ale także nazwa popularnego cyklu imprez, odbywających się co tydzień w lubelskim klubie El Cubano, w trakcie których Lublin szaleje na całego. Jeśli chcecie wiedzieć, co się działo na ostatniej imprezie w El Cubano, to obejrzyjcie naszą fotogalerię.

Trener Motoru Lublin: Naszą rolą jest utrzymać czołowych piłkarzy

Trener Motoru Lublin: Naszą rolą jest utrzymać czołowych piłkarzy

Motor Lublin cały czas prowadzi rozmowy z zawodnikami na temat pozostania w klubie. Ostatnio portal weszlo.com informował za to, że Widzew Łódź jest zainteresowany sprowadzeniem Samuela Mraza.

zdjęcie ilustracyjne

Miasto uspokaja. Podatek od psa nie wróci, ale właściciele muszą pamiętać o swoich obowiązkach

W Lublinie nie wróci opłata od posiadania psów – zapewnia Ratusz. Urzędnicy przypominają jednak, że właściciele czworonogów mają obowiązki, z których wielu nie zdaje sobie sprawy.

Ponad 3 lata znęcał się nad rodziną. Teraz posiedzi w areszcie

Ponad 3 lata znęcał się nad rodziną. Teraz posiedzi w areszcie

Na pewno najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie 28-letni mężczyzna, który od lat gotował horror w swojej rodzinie. Grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

139,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kształtki

ZAMOŚĆ

9,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

175,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

117,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

73,00 zł

Komunikaty