W Lublinie nowy system ma obowiązywać od 1 lipca. Będzie dość kłopotliwy dla mieszkańców, bo zmusi ich do zmiany przyzwyczajeń. Nie wystarczy już rozdzielać śmieci na dwa pojemniki (frakcja sucha i cała reszta). Osobno mamy wyrzucać szkło, osobno papier, osobno metal i plastiki, do innego kosza ogryzki i obierki, a do innego resztę.
Z ogarnięciem tego wszystkiego mają sobie poradzić firmy wywozowe, które Ratusz wybierze w ogłoszonym już przetargu. Ale z przetargiem jest problem, bo jego warunki zaskarża firma SUEZ Wschód (niegdyś znana jako MPO Sita). Firma ma aż 12 zarzutów pod adresem miasta.