Do końca lutego mogą zgłaszać się chętni do pokierowania Filharmonią Lubelską. To drugie podejście do wyłonienia nowego dyrektora marszałkowskiej instytucji. Za pierwszym razem kandydatów było pięciu, ale komisji konkursowej nie udało się wyłonić zwycięzcy.
Zamieszanie związane z wyborem dyrektora Filharmonii Lubelskiej im. Henryka Wieniawskiego trwa prawie rok. W kwietniu ubiegłego roku zarząd województwa przyjął uchwałę zmierzającą do przedłużenia współpracy z kierującym instytucją od 2018 roku Wojciechem Rodkiem. Jego kadencja wygasała z końcem sierpnia. Nieoczekiwanie w czerwcu kwietniowa uchwała została unieważniona, a władze regionu poinformowały o zamiarze ogłoszenia konkursu na dyrektorskie stanowisko.
Od 1 września tymczasowo filharmonią kieruje dotychczasowa wicedyrektor Zuzanna Dziedzic. Obowiązki powierzono jej do czasu rozstrzygnięcia postępowania konkursowego. To się jednak nie udało, choć chętnych do objęcia funkcji nie brakowało. Zgłosiło się sześciu kandydatów. Jeden nie spełniał wymogów formalnych, kolejny nie zgłosił się na rozmowę z komisją konkursową. Ostatecznie przesłuchała ona czterech pretendentów, ale jej członkowie nie doszli do porozumienia w sprawie wyłonienia zwycięzcy. Gdy nie powiodło się trzecie głosowanie w tej sprawie, zapadła decyzja o nierozstrzygnięciu konkursu.
Teraz procedura została ogłoszona od nowa. Dyrektorem Filharmonii Lubelskiej może zostać osoba, która posiada wyższe wykształcenie i co najmniej trzyletni staż pracy na stanowiskach kierowniczych lub pięcioletnie doświadczenie w pracy w instytucjach artystycznych. Wśród wymagań są także m.in. niekaralność oraz znajomość przepisów dotyczących funkcjonowania instytucji kultury czy pozyskiwania środków zewnętrznych. Oferty można składać do 28 lutego. Procedura powinna zakończyć się do 31 sierpnia.
Kto startował w pierwszym konkursie?
W decydującym głosowaniu komisja konkursowa wybierała między pochodzącym z Lublina dyrektorem chóru i orkiestry Warsaw Camerata Pawłem Kos-Nowickim oraz dyrygentem i wykładowcą w Instytucie Muzyki UMCS Dominikiem Mielko. Wśród przesłuchanych kandydatów znaleźli się także dotychczasowy dyrektor Wojciech Rodek oraz dyrygent i kompozytor Marcin Sompoliński. Na rozmowę nie stawił się Krzysztof Brzeziński, były wójt gminy Puławy, absolwent Uniwersytetu Muzycznego i Teatralnego w Wiedniu.