Ponad setkę miejsc, gdzie odpoczywają dzieci, skontrolowało od początku wakacji lubelskie kuratorium. Zalecenia są, ale tylko na papierze.
Od początku sezonu inspektorzy kuratorium systematyczne kontrolują różne formy wypoczynku dzieci i młodzieży. Sprawdzają m.in. czy na koloniach i obozach jest zapewniona właściwa opieka medyczna, a kadra pedagogiczna ma odpowiednie kwalifikacje. Najczęstsze uchybienia?
– Organizatorzy nie zgłaszają do kuratorium wypoczynku w wymaganym terminie, czyli nie później niż na 21 dni przed jego rozpoczęciem – mówi Misiak.
Wśród zaleceń pokontrolnych są m.in. te dotyczące zwiększenia liczby wychowawców. Zdarzają się też przypadki łączenia funkcji wychowawcy z kierownikiem koloni czy obozu.
Do 19 lipca w województwie lubelskim zgłoszono do 375 zorganizowanych form wypoczynku dla blisko 14,5 tys. dzieci.