Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
2 tys. zł – tyle dziś do godz. 11 udało się zebrać kwestującym na najstarszej lubelskiej nekropoli. – To bardzo słaby wynik – oceniają organizatorzy zbiórki. Mało jest kwestujących i odwiedzających groby osób. Zbiórka na renowację zabytkowych nagrobków trwa od soboty. W sumie podczas dwóch dni zbiórki zebrano nieco ponad 35 tys. zł.
Kwesta na cmentarzu przy ul. Lipowej w Lublinie rozpoczęła się w sobotę. – W ciągu dwóch dni udało nam się zebrać nieco ponad 35 tys. zł – informuje Stanisław Santarek, wiceprzewodniczący Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Lublina, które organizuje kwestę.
Dziś do zbierania pieniędzy na odnowę zabytkowych nagrobków zapisało się ok. 30 osób. Cześć jednak skończyła już zbiórkę. – Połowa z tych osób już wróciła z kwesty. Zebrali ok. 2 tys. zł – wylicza Santarek. To nie jest zadowalający wynik. –To bardzo słaby wynik – ocenia współorganizator zbiórki. – Liczę, że po południu, kiedy odbędzie się procesja na cmentarzu, więcej osób odwiedzi groby bliskich. Ale jak nie będzie kwestujących to i nie przybędzie pieniędzy – żali się Santarek.
W tym roku w lubelskiej kweście biorą udział m.in. przedstawiciele władz Lublina i województwa lubelskiego. – To jednak kropla w morzu. Dziwne jest, że aktorzy nie widzą takiej potrzeby, aby kwestować na cmentarzu – dziwi się Santarek. Przez dwa dni kwestował jak co roku aktor Piotr Wysocki. Dziś gra w teatrze.
Dziś do zbierania pieniędzy na odnowę zabytkowych nagrobków zapisało się ok. 30 osób. Cześć jednak skończyła już zbiórkę. – Połowa z tych osób już wróciła z kwesty. Zebrali ok. 2 tys. zł – wylicza Santarek. To nie jest zadowalający wynik. –To bardzo słaby wynik – ocenia współorganizator zbiórki. – Liczę, że po południu, kiedy odbędzie się procesja na cmentarzu, więcej osób odwiedzi groby bliskich. Ale jak nie będzie kwestujących to i nie przybędzie pieniędzy – żali się Santarek.
W tym roku w lubelskiej kweście biorą udział m.in. przedstawiciele władz Lublina i województwa lubelskiego. – To jednak kropla w morzu. Dziwne jest, że aktorzy nie widzą takiej potrzeby, aby kwestować na cmentarzu – dziwi się Santarek. Przez dwa dni kwestował jak co roku aktor Piotr Wysocki. Dziś gra w teatrze.
