Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

3 sierpnia 2003 r.
21:17
Edytuj ten wpis

Lato pełne filmów

Seans plenerowy na Małym Rynku to dla niektórych największa atrakcja. Na ekranie film "Droga do zat
Seans plenerowy na Małym Rynku to dla niektórych największa atrakcja. Na ekranie film \"Droga do zat

Wstawał dzisiejszy ranek, gdy w Kazimierzu Dolnym kończył się trzeci festiwalowy dzień. W grupkach rozrzuconych na Rynku, nad Wisłą i przy zamku rozprawiano jeszcze o obejrzanych filmach, szczególnie o uratowanym od zniszczenia, a pokazanym pod wygwieżdżonym niebem, legendarnym filmie "Dzisiejsze czasy” Charlie Chaplina. Komentowano zwierzenia o filmie i życiu Agnieszki Holland

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Od 1 sierpnia wszystkie drogi prowadziły do filmowego Kazimierza, gdzie na wiślanym brzegu stanął olbrzymi namiot mogący pomieścić 900 osób (tu głównie wyświetlane są filmy fabularne), a obok mniejszy, 300-osobowy (spektakle TVP i dokumenty). Z nastaniem zmroku projektor terkoce także na Małym Rynku, podczas kochanej przez publiczność - nie tylko dlatego, że jest za darmo - plenerowej projekcji. I rzadko na którymś z seansów nie ma kompletu.
Im mniej kin w Polsce, tym więcej uczestników ma kazimierskie "Lato Filmów”. Bo lubimy filmy, lecz nie mamy ich gdzie oglądać. A jeśli nawet jest kino, zazwyczaj ze względów komercyjnych na długie dni blokuje je jakaś "lokomotywa”.

Chaplin jak żywy

Bezsprzecznie największym wydarzeniem wczorajszego dnia była plenerowa projekcja na Małym Rynku legendarnego, a uratowanego w tej postaci filmu Charlie Chaplina "Dzisiejsze czasy”. Film ten - kosztem 100 tys. zł - poddany został obróbce cyfrowej, czego rezultatem doskonała jakość obrazu i "nieśmiertelność”. Był to pierwszy pokaz filmu w zdigitalizowanej wersji w Polsce. O ile znajdą się środki, obróbce takiej poddanych zostanie 150 zagrożonych tytułów ze zbiorów Filmoteki Narodowej.

Spotkania z ludźmi

Maria Sitawska z Poznania, Anna Szofer z Wolina (tak, ta wyspa) i Marcin Piątyszek z Czarnkowa (Wielkopolskie) są studentami II roku polonistyki Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Przyjechali obejrzeć trochę dobrych filmów. - Kochamy kino. Szczególnie takie, które zaprasza do myślenia. W Kazimierzu jest chyba jedyna okazja, ażeby zobaczyć najlepsze filmy dokumentalne. Jesteśmy też ciekawi spotkań z autorami. Dlatego, przy pomocy rodziców, wybraliśmy taki rodzaj wakacji. Wpadliśmy też w sidła Kazimierza. Miasteczko jest urocze, a ludzie gościnni. 25 zł za dobrą kwaterę, to cena przyzwoita - zapewnia trójka studentów.
Józef Miłosz jest gorącym zwolennikiem festiwalu. - Są dobre filmy, ale także wiele innych imprez. Dodatkowo moją sympatię budzą młodzi przybysze. Mimo że jest ich prawdopodobnie ponad 10 tysięcy, nie ma z nimi, jak to bywa na innych imprezach, najmniejszych kłopotów. A i dla właścicieli lokali gastronomicznych, kwater, ogródków niebagatelne jest i te parę złotych, które zostawią - mówi Józef Miłosz, jeden z mieszkańców festiwalowego miasteczka.

Holland, Holland...

Festiwal nabiera rozmachu. Spośród zaplanowanych do pokazania ok. 300 filmów, w tym blisko 100 fabuł, głównie zagranicznych. Wyjątkowo gorąco przyjęte zostały obydwa obrazy Agnieszki Holland: "Strzał w serce” (historia mordercy, który mimo obowiązującego moratorium, domaga się wykonania na sobie kary śmierci), a w szczególności "Julia wraca do domu” (bohaterka w poszukiwaniu ratunku dla swojego ciężko chorego dziecka wyrusza do Polski, gdzie nawiązuje kontakt z rosyjskim uzdrowicielem).
Pani Agnieszka opowiadała podczas spotkania w klubie festiwalowym m.in. o swojej emigracji, bo w przeddzień stanu wojennego była w Szwecji. - Robię filmy tam, gdzie są na to pieniądze. Ale jest w nich dużo o Polsce. Mam nadzieję, że znajdą się środki na dokończenie zaawansowanej pracy nad "Janosikiem” - mówi A. Holland.
Jej córka, Kasia Adamik, we wtorek pokaże swój debiutancki film fabularny, świeżo zrealizowany w USA, pt. "Szczek”. I jeszcze jeden sympatyczny przejaw aktywności pani Agnieszki. Całą niemal niedzielę poświęciła na poprowadzenie warsztatów filmowych z piętnastoma młodymi fanami kina, wśród których jest siedmioosobowa grupa "Grillersów” z Lublina, którzy przywieźli do Kazimierza swoją realizację pt. "S.O.S.” - pokaz w najbliższy piątek.

Pozostałe informacje

Zielony zakątek to niewielka przestrzeń na patio w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym nr 2

Tego jeszcze nie było. Powstał pierwszy w mieście ogród społeczny

Nie jest duży, ale cieszy. Mowa o "Zielonym zakątku" czyli pierwszym w Lublinie ogrodzie społecznym.

Konfederacja krytycznie o decyzji rady miasta. "Smutny obrazek i jeszcze bardziej smutne wnioski"

Konfederacja krytycznie o decyzji rady miasta. "Smutny obrazek i jeszcze bardziej smutne wnioski"

Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź Konfederacji na decyzję radnych Zamościa, którzy we wtorek na sesji uchylili swoją uchwałę sprzed dwóch tygodni "w sprawie wyrażenia stanowiska w zakresie podjęcia działań zmierzających do zatrzymania napływu nielegalnych imigrantów i lokowania ich w województwie lubelskim". Głos prawicowej partii jest, jak można się domyślić, krytyczny.

To niewielka inwestycja, ale ważna dla mieszkańców wioski. W Jacni (gm. Adamów) oficjalnie oddano do użytku pieszą kładkę nad rzeką Jacynką.
galeria

Mała rzecz, a cieszy. Kładka nad Jacynką otwarta

To niewielka inwestycja, ale ważna dla mieszkańców wioski. W Jacni (gm. Adamów) oficjalnie oddano do użytku pieszą kładkę nad rzeką Jacynką.

Żonkile były rozdawane po drodze
galeria

"Marsz żonkili” w Lublinie. Ta inicjatywa uwrażliwia na nadzieję

Po raz kolejny przez centrum Lublina przeszedł marsz Hospicjum Dobrego Samarytanina w ramach akcji „Hospicyjne Pola Nadziei”. Idea tego wydarzenia „zakiełkowała” na świecie w 1997 roku, na polski grunt została przeszczepiona w roku 2003.

EDUBUS ruszył w trasę. Lubelskie uczelnie razem promują naukę
galeria

EDUBUS ruszył w trasę. Lubelskie uczelnie razem promują naukę

W Lublinie wystartował projekt EDUBUS. To mobilne laboratorium edukacyjne, które ma zachęcać młodzież z regionu do studiowania na lubelskich uczelniach. Za inicjatywą stoi Związek Uczelni Lubelskich oraz miasto.

Prawie jak w domu. Wielkanocne śniadanie u Brata Alberta
ZDJĘCIA
galeria

Prawie jak w domu. Wielkanocne śniadanie u Brata Alberta

Pan Piotr czeka na to spotkanie przez kilka miesięcy. Podobnie jak ponad 300 innych osób był dzisiaj gościem na śniadaniu wielkanocnym u Brata Alberta w Lublinie. Takie wspólne posiłki przed świętami to już tradycja w wielu miejscach naszego regionu.

Jajeczko u marszałka. Była modlitwa, życzenia i wielu gości
ZDJĘCIA
galeria

Jajeczko u marszałka. Była modlitwa, życzenia i wielu gości

W Lubelskim Centrum Konferencyjnym odbyło się uroczyste spotkanie wielkanocne Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego. Marszałek Jarosław Stawiarski wraz z zaproszonymi gośćmi złożył życzenia świąteczne oraz przypomniał o nadziei, jaką niesie ze sobą zmartwychwstanie Chrystusa.

Rywalizacja PGE MKS FunFloor Lublin i KGHM MKS Zagłębie Lubin zawsze generuje olbrzymie emocje

PGE MKS FunFloor kontra Zagłębie. Tylko wygrana daje nadzieję na złoto

W czwartek w hali Globus dojdzie do kolejnej odsłony świętej wojny pomiędzy PGE MKS FunFloor Lublin i KGHM MKS Zagłębie Lubin

Piotr Łachno zmarł nagle 17 kwietnia 2024 roku. Stało się to w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu, w którym przez wiele lat pracował

Jutro pierwsza rocznica śmierci. Motocykliści uczczą pamięć przyjaciela

W czwartek minie dokładnie rok od śmierci Piotra Łachno, wieloletniego szefa schroniska dla bezdomnych zwierząt w Zamościu. Tę rocznicę postanowili uczcić jego znajomi, koledzy i przyjaciele z Zamojskiej Grupy Motocyklowej, z którą był związany.

Człowiek bez ręki, duszące się niemowlę... Trudne zadania na zawodach z pierwszej pomocy
galeria

Człowiek bez ręki, duszące się niemowlę... Trudne zadania na zawodach z pierwszej pomocy

Przed skomplikowanymi i wymagającymi konkurencjami stanęli uczestnicy XXXI Mistrzostw Pierwszej Pomocy PCK zorganizowanych przez Akademię Zamojską. Najlepszymi „medykami” okazali się uczniowie ZSP nr 3 czyli „Elektryka”.

Zarzuty i areszt dla wuefisty. Chodzi o „przestępstwo przeciwko wolności seksualnej”

Zarzuty i areszt dla wuefisty. Chodzi o „przestępstwo przeciwko wolności seksualnej”

We wtorek nauczyciel usłyszał zarzuty, a w środę sąd zdecydował, że materiał dowodowy jest wystarczający do tego, by tymczasowo aresztować mężczyznę. Śledztwo w sprawie przestępstw, jakich wuefista miał się dopuścić wobec uczennicy, trwa.

Wisła Puławy w czwartek zagra u siebie ze Skrą Częstochowa. Czy będzie domowe przełamanie?

Wisła Puławy w czwartek zagra u siebie ze Skrą Częstochowa. Czy będzie domowe przełamanie?

Po okazałym, ale dość zaskakującym wyjazdowym zwycięstwie, ze Świtem Szczecin Wisła Puławy wraca na swój stadion. W czwartek o godzinie 16 Duma Powiśla zagra ze Skrą Częstochowa i chcąc myśleć o utrzymaniu się w Betclic II Lidze musi to spotkanie wygrać

Schron przy MPK w Lublinie
Zdjęcia
galeria

Przez 30 lat nikt tego nie robił. Lubelskie ma zbyt mało schronów

Inwentaryzacja schronów w województwie lubelskim trwa. Ruszają też szkolenia. A wkrótce zaczną się inwestycje i zakupy. To wszystko podyktowane jest nowymi przepisami.

Nietypowa kryjówka kawki. Na pomoc ruszyła Straż Miejska

Nietypowa kryjówka kawki. Na pomoc ruszyła Straż Miejska

Kolejna nietypowa akcja Straży Miejskiej w Świdniku. Trzeba było pomóc uwięzionemu ptakowi.

zdjęcie ilustracyjne

Z Bugu wyłowiono dwa ciała. To mogli być imigranci

Policja ustala tożsamość i przyczynę śmierci dwóch mężczyzn wyłowionych z Bugu. Straż graniczna nie wyklucza, że to zwłoki migrantów, którzy próbowali dostać się z Białorusi do Polski.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Praca -> Zatrudnię

zatrudnię pracownika

polska

0,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

ruraelas

ZAMOŚĆ

47,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

165,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

169,00 zł

Różne -> Sprzedam

zlacz

ZAMOŚĆ

47,00 zł

Komunikaty