52 wojskowych z 3. Brygady Zmechanizowanej szykuje się do odlotu z Iraku. Swoje urzędowanie kończy tam właśnie 9. zmiana polskich wojsk.
- Nie mogę się doczekać - mówi z uśmiechem Marzena, żona jednego z lubelskich żołnierzy. - Od pół roku rozmawiam z mężem jedynie przez telefon, wymieniamy listy. Ale teraz wreszcie się do niego przytulę. I będę pewna, że już nic nie będzie mu groziło.
Mąż pani Marzeny jest jednym z 53. żołnierzy z lubelskiej jednostki, którzy w lipcu zeszłego roku wyjechali do Iraku w ramach 9. zmiany polskich wojsk. Łącznie służy tam ponad 900 polskich żołnierzy. - Nasi zostali przydzieleni do jednostek bojowych, w pododdziałów zabezpieczenia i sztabu dywizji - wylicza płk Sławomir Wierzbieniec, po. dowódca 3. Brygady.
Niestety, nie wszyscy wrócą do domu. W listopadzie zeszłego roku w ataku terrorystycznym zginął plutonowy Andrzej Flipek z podlubelskiego Sporniaka. Patrol, którym dowodził, najechał na minę pułapkę. Jego trzej podwładni zostali ranni. Dwaj szybko wrócili do służby.
Trzeci - mł. chor. Robert C. - ciągle walczy o zdrowie. W wypadku stracił rękę. Trafił do amerykańskiej bazy Rammstein w Niemczech. - Jego stan jest coraz lepszy - podkreśla mjr Dariusz Kacperczyk z Dowództwa Operacyjnego. - Jest już po leczeniu szpitalnym. Teraz czeka na zamontowanie protezy ręki, którą przygotowali niemieccy specjaliści.
Do Polski Robert wróci za kilka tygodni. Pozostali żołnierze z naszego regionu znacznie szybciej. - Pierwsi wylecą z Iraku ok. 20 stycznia, ostatni w pierwszych dniach lutego - wyjaśnia płk Wierzbieniec. - Po powrocie przejdą badania i rekonwalescencję. W pracy zameldują się w kwietniu lub maju.
I na pewno w najbliższym czasie nie wyjadą na żadną zagraniczną misję. - Na razie nie mamy takich planów - ucina Wierzbieniec.
A dowódca odchodzi...
Płk Jerzy Różak nie jest już dowódcą lubelskiej 3. Brygady. Dowodził nią od listopada 2006 r. Jego obowiązki będzie teraz pełnił – płk Sławomir Wierzbieniec, dotychczasowy zastępca Różaka. Nowy dowódca nie został jeszcze wyznaczony. Najpoważniejszym kandydatem jest gen. Jerzy Biziewski, były dowódca II zmiany polskich wojsk w Afganistanie.