
Policjanci przechwycili 2,5 tys. sztuk masek ochronnych. Wszystkie miały podrobione oznaczenia jednego z zagranicznych producentów. Nielegalny towar odnaleziono m.in. u jednego z lubelskich dystrybutorów.

Mundurowi przeszukali dwie firmy zajmujące się sprzedażą produktów do ochrony BHP.
– Z ustaleń policjantów wynikało, że oba te podmioty mogą wprowadzać do obrotu podrobione półmaski filtrujące, wykorzystywane do ochrony zdrowia w wielu przedsiębiorstwach – wyjaśnia Anna Kamola, z zespołu prasowego lubelskiej policji.
W jednej z firm w pow. puławskim oraz hurtowni w Lublinie policjanci znaleźli blisko 2,5 tys. takich półmasek. Miały one nielegalnie naniesione znaki towarowe jednego z zagranicznych koncernów. Pakowane były również w nieoryginalne opakowania.
Dzięki pomocy obecnego podczas przeszukań specjalisty okazało się, że podrobione maski w rzeczywistości mogą nie spełniać podstawowych norm bezpieczeństwa.
– Mogą więc stanowić dla ich użytkowników bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia – dodaje Anna Kamola.
Policjanci zabezpieczyli nie tylko podrobiony towar, ale również sprzęt komputerowy oraz faktury. Firma spod Puław kupowała maski w lubelskiej hurtowni. Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa złożył przedstawiciel pokrzywdzonego koncernu. Policjanci zastrzegają, że sprawa ma charakter rozwojowy.