Publikacja zdjęć z kamer monitoringu okazuje się skuteczna. Dzięki pomocy mieszkańców, policjanci zatrzymali kolejnych złodziei. Jeden okradł kwiaciarkę na targowisku przy ul. Krańcowej, drugi ukradł rower przy ul. Lotniczej.
– Powszechny monitoring w rejonach sklepów i miejsc publicznych sprawia, że przestępcy przestają być anonimowi – mówi Andrzej Fijołek z zespołu prasowego lubelskiej policji. – Najważniejsza w tym wszystkim jest jednak reakcja mieszkańców, którzy po upublicznieniu nagrań, dzwonią z informacjami.
Jedno z ostatnich opublikowanych nagrań dotyczyło kradzieży pieniędzy z kwiaciarni na targowisku przy ul. Krańcowej. Złodziej zamówił bukiet z kwiatów, które były na zewnątrz. Wykorzystał nieuwagę kwiaciarki i zabrał z szuflady 500 zł. Dzięki informacjom od mieszkańców policjanci zatrzymali złodzieja. To 41-latek z Lublina. Usłyszał już zarzuty.
Drugie nagranie dotyczyło kradzieży roweru sprzed sklepu przy ul. Lotniczej 5. Szła tamtędy grupka czterech młodych ludzi. Jeden z nich sprawdził, czy rower jest przypięty. Kiedy okazało się, że nie jest jego kolega wsiadł na jednoślad i odjechał. Okazało się to 18-latek z Lublina. Ma on na swoim koncie kradzieże trzech rowerów i torebki. Odpowie także za rozbój. W połowie sierpnia uderzył kobietę pięścią w twarz. – Gdy ta upadła na chodnik zabrał jej torebkę, w której były pieniądze i dokumenty – wyjaśnia podkom. Fijołek.