Mieliśmy już Miss Polonię i dwie I wicemiss. W tym roku są duże szanse na uzupełnienie tej listy. Nasze dziewczyny znajdują się
w ścisłym gronie faworytek do korony najpiękniejszej Polki.
Agatę Tracz ze Szczebrzeszyna do startu namówił z kolei fotograf, który robił jej zdjęcia... do paszportu. Małgorzata Haftaniuk z Chełma do finału trafiła z listy rezerwowej. A Edytę Zuzulę z Białej Podlaskiej do udziału w konkursie skłoniła chęć przeżycia wielkiej przygody.
Opinię, że Lubelszczyzna to zagłębie pięknych dziewczyn, potwierdza Zbigniew Pakuła, właściciel agencji "ArtModels” z Lublina. - Co roku mamy wiele dziewcząt w finałach i to na wszystkich etapach.
Tegoroczne wybory różnią się od poprzednich. To nie tylko wielka finałowa gala, ale też programy w stacji TVN poświęcone każdej z kandydatek. - Mamy mnóstwo pracy - potwierdza Agata Tracz. - Dla mnie najgorsza jest rozłąka z rodziną na czas zgrupowań.
Podobne odczucia ma Edyta Zuzula, która przyznaje, że teraz ma mniej czasu dla swojego chłopaka.
- Trzeba czekać, czekać i jeszcze raz czekać. Na fryzjera, na wizażystę, na makijażystę - opowiada Karolina. - Czasami wychodziłam z hotelu o 8 rano, a wracałam o 4 w nocy. Ale to jednak wielka przygoda. Oglądamy kogoś w telewizji, a tu siedzi on obok.
- Miałyśmy już zajęcia z choreografem i spotkania z dentystą, fryzjerem. Pracujemy z fryzjerami i wisażystami - dodaje Małgorzata Haftaniuk.
- To dziewczyny niezwykłej urody. Wszystkie są bardzo, ale to bardzo kobiece - ocenia Olivier Janiak, prowadzący programy "Miss Polonia” w TVN.
Co trzeba zrobić, żeby wygrać finał Miss Polonia 2003? - Liczy się piękno i osobowość - podkreśla Pakuła. - I w tym roku nasze dziewczyny mają naprawdę duże szanse.
Jedno jest pewne: na tegoroczną Miss Polonia czeka sława, reprezentowanie kraju w wyborach Miss World i Miss Universum i... - Bardzo ładny samochód. Błękitny citroën C3 pluriel - dodaje Janiak.