26-letni bandyta napadł na przechodzącą ulicą kobietę. Szarpał ją i próbował wyrwać torebkę. 30-latka upadła na chodnik. Pomogli jej przechodnie. Obezwładnili napastnika i przekazali policjantom.
Do napadu doszło we wtorek przy al. Spółdzielczości Pracy w Lublinie. Do idącej ulicą 30-latki podszedł nieznajomy mężczyzna. Zaczął ją szarpać za ubranie i próbował wyrwać torebkę. Kobieta upadła na chodnik.
– Dzięki szybkiej reakcji świadków nie udało mu się okraść swojej ofiary – dodaje Gołębiowski. – Stojący na pobliskim przystanku dwaj mężczyźni obezwładnili napastnika i wezwali na miejsce policję.
Mundurowi zabrali napastnika do aresztu. 26-latek z Lublina był w przeszłości wielokrotnie karany za podobne przestępstwa. W lipcu 2012 roku został warunkowo zwolniony z wiezienia, po odbyciu kary, za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Teraz grozi mu do 12 lat za kratami.