

Każde nadleśnictwo w Polsce, prowadząc prace na swoim terenie, opiera się na tym dokumencie. Ale Lasy Państwowe muszą też respektować ustawę dotyczącą gospodarki leśnej. A w niej jest wyraźnie zaznaczony obowiązek m.in. odmładzania lasu.

Na razie w lesie Rejkowizna, na granicy Świdnika i Lublina, nie będzie prowadzona duża wycinka drzew. Powstanie za to zespół konsultacyjny, którego celem będzie zmiana przeznaczenia lasu.
Od dłuższego czasu w Świdniku jest to jeden z wiodących tematów. Wycinka drzew w lesie Rejkowizna bulwersuje mieszkańców. Zwłaszcza tych, którzy mieszkają w bliskim sąsiedztwie tego leśnego kompleksu. Ale nie tylko.
– Serce mi się krajało, jak widziałem na jaką skalę prowadzona jest ta wycinka – mówi jeden z mieszkańców. – Rozumiem, że można wycinać jakieś chore, połamane, przechylone drzewa, ale nie w takich rozmiarach jak teraz.
Takich głosów w obronie lasu było o wiele więcej. Na stronie facebookowej powstała nawet specjalna grupa „Ratujmy nasz las”. Liczy około czterystu osób. Dopięli swego.
W tym tygodniu w świdnickim urzędzie miasta doszło do spotkania mieszkańców z przedstawicielami świdnickiego nadleśnictwa. Chętnych było tylu, że zabrakło miejsc siedzących. Spotkanie w internecie oglądała ponad setka internautów.
Już wcześniej pojawiła się szansa, żeby 269 hektarów lasu Rejkowizna (taki wynosi jego obszar) pozostawić bez dużej wycinki. Byłoby to możliwe dzięki zmianie statusu jego przeznaczenia. Zamiast funkcji gospodarczej – bo taki teraz pełni, zmiana na „ważny społecznie” okazałaby się dla niego zbawienna.
I jest to wciąż możliwe. Ten pomysł popiera też miasto.
– Państwo leśnicy widzą determinację zgromadzonych świdniczan i ich jedność w dążeniu do oszczędzenia lasu Rejkowizna, który – jak wszystko w granicach miasta – należy tak naprawdę do mieszkańców Świdnika. Musimy dzisiaj znaleźć kompromis, bo wszyscy widzimy, jaka jest wola społeczna. Podczas najbliższej sesji rady miasta zaproponuję uchwalenie wniosku o zmianę kwalifikacji przeznaczenia lasu – mówił na zebraniu Marcin Dmowski, burmistrz Świdnika.
Do jesieni ma powstać również Zespół Lokalnej Współpracy, który może spowodować modyfikację realizacji Planu Urządzenia Lasu. Taka jest droga prawna.
Zespół będzie liczyć maksymalnie 20 osób. W jego składzie znajdą się m.in. mieszkańcy miasta oraz przedstawiciele Lasów Państwowych. Ich głównym celem będzie modyfikacja Planu Urządzenia Lasu.
Co taka zmiana planu dotyczącego Rejkowizy mogłaby oznaczać w praktyce? Także wycinkę i ingerencję leśników, ale zmodyfikowaną z uwagi np. na przyjazność dla drzewostanu, użytkowanie społeczne czy też wpływ na krajobraz.
Mieszkańcy podkreślają, że las od zawsze był i jest jednym z ulubionych miejsc do spacerów i rekreacji. I chcą, żeby taki pozostał.
Leśnicy podczas spotkania podkreślali, że cztery lata temu zasoby drewna w Rejkowiznie wynosiły rekordowe 87 tys. m sześc. przy rocznym przyroście prawie 1,4 tys. m sześc. Według danych świdnickiego nadleśnictwa, wycinką w 2024 roku objęto 1,3 proc. lasu, a w 2025 roku planowane było usunięcie 1,15 proc.
Rozpoczęta wycinka i tak potrwa do końca lutego. Jak zapewniają leśnicy wytną jedynie jeszcze kilkanaście drzew, które mogą „zagrażać”. W marcu wycinka i tak nie mogłaby się odbywać, bo zabraniają jej przepisy ogólne.
Na początku marca na stronie Nadleśnictwa Świdnik ma ukazać się ogłoszenie w sprawie powołania Zespołu Lokalnej Współpracy. Jego decyzje zatwierdzi, bądź nie, nadleśniczy Nadleśnictwa Świdnik. Organem odwoławczym jest dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie, a w kolejnej instancji Minister Środowiska.
