Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Roboty na ul. Narutowicza, fot. Dominik Smaga
Zaczęło się układanie nawierzchni na odnawianej jezdni ul. Narutowicza od ul. Lipowej w stronę Ochotniczej. Najpóźniej w sobotę droga ma być przejezdna dla wszystkich kierowców i zniesiony zostanie objazd przez ul. Szczerbowskiego.
Trwające dziś prace przy asfaltowaniu drogi nie oznaczają jeszcze końca przebudowy, bo na ul. Narutowicza położona ma być ostatnia warstwa nawierzchni, co planowane jest na 25 i 26 sierpnia. W najbliższy wtorek zdzierany ma być za to asfalt z odcinka między Ochotniczą a Muzyczną, który pierwotnie nie był planowany do odnowienia.
Coraz bardziej pewne staje się to, że miasto zdecyduje się przy okazji na położenie nowej nawierzchni na całym skrzyżowaniu ul. Narutowicza z Nadbystrzycką, Głęboką i Muzyczną. Wskazuje na to fakt, że i tak trzeba będzie zaasfaltować nowy pas ruchu powstający w miejscu, gdzie „odchudzana” jest wysepka na przejściu dla pieszych.
Mowa o nowym, drugim pasie do wjazdu w Głęboką. Drugim powodem może być to, że nieuniknione będzie też ułożenie nawierzchni na skręcie z Głębokiej w Nadbystrzycką, gdzie jezdnię rozkopały ekipy miejskich wodociągów.
Fot. Dominik Smaga
